Przerwa w ruchu na szlaku Chorzów Stary - Chorzów Miasto trwa od poniedziałku, 5 kwietnia, gdy ok. godziny 19:30 pociąg relacji Tarnowskie Góry - Katowice uderzył w obniżony słup sieci trakcyjnej. Przyczyną pochylenia była ingerencja osób postronnych. Na szczęście nikt z podróżnych i załogi pociągu nie ucierpiał, ale kolizja spowodowała poważne szkody w infrastrukturze kolejowej. Uszkodzeniu uległy tzw. półbramki sieci trakcyjnej oraz 400 metrów sieci. Sytuację będzie szczegółowo wyjaśniać specjalnie powołana komisja.
Na miejscu pracują ekipy techniczne oraz pięć specjalistycznych maszyn. Naprawę komplikują trudne warunki, ponieważ w tym miejscu tory biegną w przekopie, a po bokach znajdują się wysokie mury oporowe. W efekcie dojazd na miejsce zdarzenia jest możliwy wyłącznie po torach. We wtorek lokomotywa spalinowa ściągnęła uszkodzony skład, po czym rozpoczęto naprawę sieci. Do wydrążenia fundamentów pod nowe konstrukcje sieci trakcyjnej wykorzystano specjalistyczny sprzęt, natomiast na miejsce sprowadzono specjalne pociągi, które przygotowywały fundamenty i dowoziły materiał.
- W akcji są trzy pociągi sieciowe oraz dwa pojazdy dwudrogowe (jeżdżące po torach i drogach). Konieczne było wydrążenie otworów i mocowanie nowych fundamentów. Rozpoczęło się montowanie konstrukcji sieci trakcyjnej na zabudowanych palach. Prace będą prowadzone także nocą - równocześnie przy wszystkich konstrukcjach. Celem prac jest jak najszybsze przywrócenie ruchu między Chorzowem Batorym a Bytomiem - informuje Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Obecnie funkcjonuje zastępcza komunikacja autobusowa. O zmianach w kursowaniu pociągów podróżni są informowani na stacjach i przystankach.