Skuteczna walka bytomskich policjantów z narkobiznesem
Tylko w ciągu ostatniego weekendu stróże prawa zatrzymali aż 8 osób, które posiadały narkotyki. Policjanci przejęli marihuanę, amfetaminę oraz haszysz. Mężczyzn w wiek od 19 do 35 lat czeka teraz spotkanie z wymiarem sprawiedliwości.
Bytomscy policjanci każdego dnia zatrzymują osoby, które mają związek z przestępczością narkotykową. Z uwagi na dobro postępowań nie o wszystkich sprawach możemy jednak informować. Przestrzegamy osoby, które są w posiadaniu lub też zamierzają kupować środki psychoaktywne o konsekwencjach prawnych takiego postępowania. W ciągu weekendu, w ręce stróżów prawa wpadło aż 8 osób, które posiadały narkotyki. Stróże prawa przejęli marihuanę, amfetaminę oraz haszysz. Niechlubny rekordzista, 21-letni bytomianin w swoim mieszkaniu w śródmieściu posiadał aż 247 gramów marihuany. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Teraz czeka ich spotkanie z wymiarem sprawiedliwości.
Pościg za kierowcą skody
Nawet do 5 lat więzienia grozi 43-letniemu mężczyźnie, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekając przed policyjnym pościgiem, sprawca złamał wiele przepisów ruchu drogowego. Policjanci z drogówki ostatecznie zatrzymali uciekiniera, który, jak się okazało, miał kilka powodów do ucieczki.
Do zdarzenia doszło w środę 3 marca w centrum miasta. Policjanci ze specgrupy Speed postanowili zatrzymać do kontroli samochód Skoda. Kierowca zlekceważył sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu i gwałtownie zaczął przyspieszać. Stróże prawa natychmiast rozpoczęli pościg za uciekinierem, który łamał po drodze wiele przepisów ruchu drogowego. Na ulicy Alei Jana Pawła II mundurowi zatrzymali kierowcę. Jak się okazało, 43-letni mieszkaniec Bytomia miał co najmniej kilka powodów do ucieczki. Policjanci ustalili, że mężczyzna był poszukiwany, nie miał prawa jazdy oraz kierował pojazdem pod wpływem narkotyków. Bytomianin noc spędził w policyjnej celi. Już usłyszał zarzuty. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. W więzieniu może spędzić najbliższe 5 lat.
Zderzenie auta z motorowerem
Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności piątkowego zderzenia auta z motorowerem. Na Placu Rodła doszło do zderzenia opla, którym jechał 33-latek z jednośladem, kierowanym przez 61-latka. W wyniku zdarzenia senior z obrażeniami trafił do szpitala.
W piątek po godzinie 10 na Placu Rodła doszło do zderzenia samochodu z motorowerem. Kierujący oplem 33-latek zderzył się z jadącym jednośladem 61-letnim bytomianinem. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Ze wstępnych ustaleń policjantów bytomskiej drogówki wynika, że prawdopodobnie pierwszeństwa przejazdu nie ustąpił kierowca osobówki. W wyniku zdarzenia kierujący motorowerem z obrażeniami trafił do szpitala. Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśniają bytomscy stróże prawa.
Kolizja z promilami w tle
Ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie miała 47-latka, która w środę spowodowała kolizję drogową na ulicy Siemianowickiej. Nietrzeźwa kierująca mazdą zderzyła się z kierowcą opla. Kobieta straciła prawo jazdy, a teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi jej kara 2 lat więzienia.
W środę rano na ulicy Siemianowickiej doszło do kolizji drogowej. Jak wstępnie ustalili policjanci z drogówki, kierująca mazdą podczas omijania pojazdu ciężarowego doprowadziła do zderzenia z kierowcą opla. Okazało się, że jadąca mazdą 47-latka była pijana. Badanie trzeźwości wykazało, że kobieta ma w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Mieszkanka Wojkowic straciła prawo jazdy, a jej pojazd odholowano na parking. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi jej nawet 2 lata więzienia.
Czujne oko policjantów
Czujność kryminalnych ze Stroszka doprowadziła do zatrzymania 23-letniego złodzieja. Mężczyzna został rozpoznany przez stróżów prawa, gdy z łupem podróżował autobusem. Mieszkaniec Bytomia usłyszał już zarzuty. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.
Spostrzegawczość czy szybkie kojarzenie faktów z pewnością pomaga w służbie policjantom. Kryminalni z "piątki" dowiedli, że z tych przydatnych umiejętności potrafią korzystać. Wczoraj w drogerii przy ul. Strzelców Bytomskich doszło do kradzieży perfum. Całą sytuację widział pracownik ochrony, który na kamerach zauważył, jak dwóch mężczyzn kradnie perfumy. Natychmiastowa reakcja pozwoliła na ujęcie jednego ze sprawców, natomiast drugiemu udało się zbiec.
Zaalarmowani stróże prawa zatrzymali pierwszego złodzieja i przystąpili do poszukiwania uciekiniera. Już po kilkunastu minutach w autobusie zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Policjanci zatrzymali autobus i wylegitymowali mężczyznę. Nie pomylili się. 23-letni bytomianin został zatrzymany, a podczas przeszukania kryminalni znaleźli perfumy pochodzące z kradzieży. Skradziony towar wart ponad 1 tysiąc złotych został odzyskany i wrócił na sklepowe półki. Rabusie jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty. Za to przestępstwo grozi im 5 lat więzienia.
Uderzenie w narkobiznes
Amfetaminę, z której można było przygotować prawie 300 działek dilerskich, przechwycili kryminalni z komendy. Zatrzymany do sprawy 37-latek ukrywał narkotyki przy sobie oraz w jednym z mieszkań na obrzeżach miasta. Za posiadanie takiej ilości środków odurzających zatrzymanemu grozi do 10 lat więzienia.
Kryminalni z komendy, prowadząc działania przeciwko przestępczości narkotykowej, zatrzymali 37-letniego mężczyznę. Bytomianin ukrywał narkotyki przy sobie oraz w jednym z mieszkań na obrzeżach miasta. Stróże prawa przejęli prawie 300 działek dilerskich amfetaminy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzuty. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Potrącenie na przejściu dla pieszych
Bytomscy śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło we wtorek przed południem przy ulicy Konstytucji. Jadący samochodem 54-letni mężczyzna potrącił na pasach kobietę. 56-letnia bytomianka z obrażeniami trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 11:20 przy ulicy Konstytucji. Ze wstępnych ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierujący mercedesem 54-letni mężczyzna potrącił bytomiankę, która znajdowała się na pasach. Na skutek zdarzenia kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierowca osobówki był trzeźwy. Teraz dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku wyjaśniają śledczy z bytomskiej komendy.
Pamiętajmy, że należy wzmóc czujność poruszając się po drogach. Kierowcy powinni szczególnie zwiększyć uwagę w rejonie przejść dla pieszych. Natomiast piesi wzmóc ostrożność przechodząc przez jezdnię.
Nie stosowali się do decyzji sądu
We wtorek 2 kierowców, którzy nie stosowali się do decyzji sądu, wyeliminowali z dróg stróże prawa. Oboje kierowali osobówkami pomimo faktu, że posiadali zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo jeden z nich okazał się osobą poszukiwaną. Teraz grozi im do 5 lat za kratkami.
Pierwszy z kierowców wpadł we wtorek rano na ul. Siemianowickiej. Policjanci zatrzymali do kontroli samochód Fiat. W trakcie czynności okazało się, że kierowcą jest 23-letni mieszkaniec Bytomia. Stróże prawa ustalili, że mężczyzna ma orzeczony czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez sąd. Mężczyzna został zatrzymany i już usłyszał zarzuty.
Drugi z kierowców wpadł w ręce mundurowych późnym popołudniem w centrum miasta. 37-latek kierował oplem. I tym razem mundurowi się nie pomylili. Wynik sprawdzenia w policyjnych systemach był tożsamy. Mężczyzna nie powinien siadać za „kółkiem”. Sąd w Bytomiu w stosunku do kierowcy orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo okazał się osobą poszukiwaną.
Obaj kierowcy zakończyli jazdę, a za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed wymiarem sprawiedliwości. Grozi im do 5 lat więzienia.
fot. KMP Bytom
