Dokładnie 3 marca 2020 roku do miejskiego szpitala trafiła pierwsza osoba, u której podejrzewano infekcję wirusem SARS CoV-2. Jednak pierwsze potwierdzone zakażenie odnotowano dopiero kilkanaście dni później, gdy do bytomskiej placówki przywieziono mieszkankę Tarnowskich Gór. Kobieta zaraziła się podczas pobytu w Hiszpanii, lecz diagnozę postawiono jej już w Polsce. Z kolei pierwsze przypadki zachorowań u mieszkańców naszego miasta miały miejsce pod koniec marca ubiegłego roku.
W tamtym czasie każdy kolejny przypadek wzbudzał niepokój wśród bytomian, ponieważ wirus i przebieg choroby COVID-19 nie był jeszcze dobrze znany nie tylko zwykłym Polakom, ale również medykom. Obecnie każdego dnia tylko w naszym mieście potwierdza się dziesiątki zachorowań, natomiast epidemia zdążyła już nieco spowszednieć mieszkańcom. Według danych Ministerstwa Zdrowia w ciągu ostatniej doby zanotowano 51 przypadków w Bytomiu, a 1 osoba zmarła w wyniku chorób współistniejących z COVID-19. Obecnie 722 osoby przebywają na kwarantannie.
Szpital Specjalistyczny nr 1 na Facebooku podziękował mieszkańcom za wsparcie, jakie otrzymał przez ostatni rok:
Poradziliśmy sobie w dużej mierze dzięki Wam! Dzięki akcji zbiórki na respirator, maseczkom, które dla nas szyliście, obiadom, które podrzucaliście, gdy nasi specjaliści wypracowywali procedury postępowania w czasie pandemii. Dziękujemy naszym Przyjaciołom (mamy ich setki!) i naszemu organowi prowadzącemu - Miasto Bytom
Aktualnie w Bytomiu trwa kolejny etap szczepień. Preparat otrzymali już pracownicy służby zdrowia, natomiast kolejnymi grupami, które go przyjmują są nauczyciele i osoby starsze. Wkrótce powinny ruszyć również szczepienia przewlekle chorych i służb mundurowych. W kolejnych etapach planowane są szczepienia reszty Polaków. Dotąd wykonano 3 619 316 szczepień, z czego 2 338 137 pierwszą dawką i 1 281 179 drugą dawką.
Zaszczepienie większości populacji daje nadzieje, że w końcu doczekamy się finału epidemii i wreszcie wrócimy do normalnego życia. Niestety akcja szczepień co rusz napotyka na różne trudności, a ich tempo nie jest tak duże, jak można by tego oczekiwać (dzienna liczba szczepień wynosi 151 tysięcy), dlatego musimy jeszcze uzbroić się w cierpliwość i przestrzegać zasady bezpieczeństwa.
