Kronika Policyjna: 1 marca [przegląd]

Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu informuje.

Byt 39 647527

Poszukiwany zatrzymany przez kryminalnych

Poszukiwany nakazem doprowadzenia do Aresztu Śledczego wpadł w ręce kryminalnych z Chrzanowskiego. Przy zatrzymanym 21-latku policjanci znaleźli narkotyki. Za posiadanie środków odurzających mężczyzna może spędzić w więzieniu kolejne 3 lata.

W piątek w godzinach wieczornych kryminalni z komisariatu drugiego zatrzymali poszukiwanego nakazem doprowadzenia do Aresztu Śledczego celem odbycia kary za przestępstwa. Mężczyzna został rozpoznany i zatrzymany w śródmieściu. W trakcie przeszukania policjanci ujawnili przy nim marihuanę oraz dopalacze. Zatrzymany noc spędził w policyjnej celi. Następnie usłyszał zarzuty. Za posiadanie narkotyków 21-latek może spędzić w więzieniu kolejne 3 lata.

Kolejne osoby zatrzymane za kradzieże prądu

Chociaż nielegalne podłączenie do sieci energetycznej stwarza zagrożenie pożarowe oraz ryzyko porażenia prądem, ciągle znajdują się osoby, które lekceważą bezpieczeństwo i kradną prąd. Mundurowi z jedynki zatrzymali 2 osoby, które dokonały nielegalnego poboru energii elektrycznej. Teraz grozi im do 5 kat więzienia.

W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów, bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie. Pamiętajmy o tym.

Stróże prawa z Miechowic wspólnie z kontrolerami firmy energetycznej dokonali kontroli stanu instalacji w budynkach przy ulicy Frenzla i Kołłątaja. Policjanci ujawnili 2 przypadki podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Przypominamy, że tego typu nielegalne podłączenia do instalacji elektrycznej grożą pożarem lub porażeniem prądem. Za kradzież energii elektrycznej sprawcom grozi do 5 lat więzienia.

Czworo nietrzeźwych wsiadło za kierownicę

Pomimo ciągłych apeli oraz szeregu działań podejmowanych przez bytomskich policjantów, nadal zdarzają się osoby, które świadomie decydują się kierować pojazdami, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Tylko w weekend drogówka zatrzymała 4 kierowców, którzy nie powinni wsiadać za „kółko”.

W sobotę rano na ulicy Dworskiej policjanci zatrzymali do kontroli samochód Fiat. Kierujący nim 32-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie. Po południu na ul. Kędzierzyńskiej drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę volkswagena. Okazało się, że kierowca również nie powinien wsiadać za „kółko”. Alkotest pokazał ponad pół promila.

W niedzielę przed godziną 13 na ul. Miechowickiej patrol grupy „Speed” mierzył prędkość. Stróże prawa zatrzymali do kontroli kierowcę peugeota, który przekroczył dopuszczalną prędkość jazdy. Jak się okazało, to nie jedyne przewinienie 37-latka. Użycie narkotestu wykazało, że mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem narkotyków, a sprawdzenie osoby w policyjnych systemach, że mężczyzna jest poszukiwany celem doprowadzenia do Aresztu Śledczego. Dodatkowo przy mieszkańcu Zabrza oraz w jego miejscu zamieszkania policjanci ujawnili narkotyki. Po czynnościach mężczyzna trafił bezpośrednio do policyjnej celi.

Po godzinie 17 w Centrum miasta mundurowi podjęli kontrolę samochodu Audi. Już po otwarciu drzwi, od kierowcy wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem tylko to potwierdziło. W tym przypadku mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie. Ponadto mundurowi ustalili, że 51-letni mieszkaniec Bytomia jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Bytomianin został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi a następnie został przewieziony do Aresztu Śledczego, skąd będzie oczekiwał na ekstradycję.

Z pewnością nikogo nie trzeba przekonywać, że pijani za kółkiem stwarzają realne zagrożenie nie tylko dla życia i zdrowia swojego, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Bytomscy policjanci podejmują szereg działań, mających na celu wyeliminowanie takich osób z naszych ulic. Mimo to zdarzają się kierowcy skrajnie nieodpowiedzialni, świadomie decydujący się na kierowanie pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości. Apelujemy o rozsądek i rozwagę.

Wpadł 30-latek z zakazem prowadzenia pojazdów

Stróże prawa patrolujący bytomskie drogi zatrzymali 30-latka, który nie powinien wsiadać za kierownicę. Mieszkaniec Chorzowa kierował oplem pomimo, że posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez sąd. Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat za kratkami.

W piątek wieczorem policjanci z drogówki patrolowali śródmieście. Na ulicy Wrocławskiej zatrzymali jadącego samochodem opel. Podczas kontroli okazało się, że 30-latek nie powinien wsiadać za kierownicę. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna ma orzeczony czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Decyzję wydał chorzowski sąd. Teraz mężczyzna odpowie za nie stosowanie się do decyzji organu. Za to przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.

Piątkowe działania drogówki w liczbach

Bytomska drogówka podsumowała piątkowe działania „NURD”. Mundurowi ujawnili 78 wykroczeń. Działania prowadzone były w godzinach 06:00 do 22:00. Ich celem była poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Piesi stanowią szczególnie zagrożoną grupę uczestników ruchu drogowego. Dynamiczny wzrost liczby osób zmotoryzowanych potęguje stopień zagrożenia dla ich życia i zdrowia. W piątek od rana policjanci drogówki prowadzili działania pod hasłem "niechronieni uczestnicy ruchu drogowego". Mundurowi zwracali szczególną uwagę na właściwe zachowanie kierujących wobec pieszych oraz zgodne z przepisami poruszanie się pieszych na oznakowanych przejściach, a także stosowanie się do sygnalizacji świetlnej. Policjanci sprawdzali stan techniczny pojazdów oraz obowiązkowe wyposażenie. Zarówno na pieszych, jak i kierowców, którzy poruszali się niezgodnie z przepisami nakładano mandaty. Ponadto mundurowi zwracali uwagę czy piesi posiadają elementy odblaskowe.

Mundurowi ujawnili łącznie 78 wykroczeń. 63 z nich to wykroczenia popełnione przez kierowców, wobec osób pieszych. Natomiast pozostałe to wykroczenia popełnione przez osoby piesze.

Z komisariatu do aresztu

W ręce mundurowych z Chrzanowskiego wpadło trzech sklepowych złodziei. Dwóch zostało ujętych przez pracownika ochrony, natomiast trzeciego namierzyli policjanci z patrolówki. Mężczyźni ukradli słodycze warte ponad 600 złotych.

Trzech mężczyzn w wieku od 19 do 38 lat odpowie za kradzież. Dwoje z nich zostało ujętych na gorącym uczynku przez pracowników sklepu przy ulicy Pułaskiego. Trzeciemu udało się zbiec. Łupem złodziei padły słodycze warte ponad 600 złotych. Część towaru odzyskano. Powiadomieni policjanci zatrzymali amatorów cudzej własności. Szybkie działania mundurowych z patrolówki doprowadziły do namierzenia i zatrzymania trzeciego ze sprawców. Okazał się nim 23-letni bytomianin. Dodatkowo śledczy ustalili, że jest osobą poszukiwaną celem doprowadzenia do Aresztu Śledczego. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży i zostali zwolnieniu, natomiast 23-latek bezpośrednio z komisariatu trafił do Aresztu Śledczego. Teraz grozi im do 5 lat więzienia.

Skradzione BMW wróciło do właściciela

BMW warte kilka tysięcy złotych odzyskali policjanci z „piątki”. Pojazd został skradziony w połowie stycznia w Piekarach Śląskich. Po wykonaniu przez mundurowych wszystkich niezbędnych czynności samochód wrócił do swojego właściciela.

O kradzieży samochodu policjanci zostali powiadomieni w połowie stycznia br. Jak ustalono, BMW warte kilka tysięcy złotych skradziono z terenu Piekar Śląskich. Bytomscy śledczy natychmiast przystąpili do poszukiwania pojazdu. W wyniku podjętych czynności policjanci odnaleźli pojazd na jednym z parkingów przyblokowych. Auto, po wykonaniu wszystkich niezbędnych czynności zostało zwrócone właścicielowi.

„Policyjny nos” znów nie zawiódł

Kolejne osoby podejrzane o posiadanie narkotyków zatrzymali kryminalni z Chrzanowskiego. 20-letnia kobieta, oraz 27-letni mężczyzna posiadali przy sobie narkotyki. Sprawę przejęli już śledczy.

Kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie np. marihuany to 3 lata pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany był w posiadaniu znacznej ilości – do 10 lat więzienia. W sytuacji mniejszej wagi, gdy potwierdzi to dochodzenie, posiadacz może liczyć na złagodzenie odpowiedzialności, czyli karę: grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.

W środę w centrum miasta kryminalni z „dwójki” zauważyli siedzącą w samochodzie parę. Stróże prawa podejrzewali, że osoby mogą mieć związek z przestępczością narkotykową. „Policyjny nos” znów nie zawiódł, a przypuszczenia okazały się słuszne. 27-letni bytomianin posiadał przy sobie marihuanę, natomiast 20-letnia mieszkanka Ptakowic ukrywała amfetaminę. Osoby zostały zatrzymane, a śledczy przedstawili im już zarzuty. Teraz odpowiedzą przed sądem.

Kierowała z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów

Policjanci z ogniwa patrolowego zatrzymali 20-letnią kobietę. Mieszkanka Radzionkowa kierował alfą romeo pomimo faktu, że posiadała zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez sąd. Teraz grozi jej do 5 lat za kratkami.

W środę nad ranem policjanci z ogniwa patrolowego przy ulicy Rydza Śmigłego zatrzymali do kontroli samochód Alfa Romeo. Powodem kontroli było niesprawne oświetlenie pojazdu. W trakcie czynności okazało się, że kierującą jest 20-letnia mieszkanka Radzionkowa. Stróże prawa ustalili, że kobieta ma orzeczony czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez tarnogórski sąd. Teraz kierująca za popełnione przestępstwo odpowie przed wymiarem sprawiedliwości. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Złodzieje wideodomofonów zatrzymani

Dzięki reakcji pracownika ochrony w ręce mundurowych wpadło dwóch mieszkańców Zabrza. Mężczyźni w jednym z marketów na obrzeżach miasta ukradli wideodomofony warte prawie 2 tysiące złotych. Część towaru odzyskano, a złodzieje już usłyszeli zarzuty.

We wtorek około południa dwóch mieszkańców Zabrza przyjechało do sklepu budowlanego przy ulicy Jeziorańskiego. Rozglądali się, coś oglądali, wyglądali jak typowi klienci. Jak się okazało, nie mieli zamiaru robić zakupów, tylko nielegalnie się wzbogacić. Czujni pracownicy ochrony sklepu zauważyli, że jednak zachowują się oni podejrzanie i kradną wideodomofony warte prawie 2 tysiące złotych. Szybka reakcja pracowników pozwoliła na ujęcie 32-letniego mieszkańca Zabrza. Drugiemu złodziejowi udało się zbiec. Wtedy o zdarzeniu zostali powiadomieni mundurowi z Miechowic. Intensywne działania śledczych pozwoliły już kilka godzin później na zatrzymanie drugiego ze sprawców i odzyskanie części łupu. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec Zabrza. Zatrzymani mężczyźni swoje zakupy zakończyli w komisariacie, gdzie usłyszeli zarzuty dokonania kradzieży. Teraz czeka ich spotkanie z wymiarem sprawiedliwości. Najbliższe 5 lat mogą spędzić za kratami.

Ukrywał się przed organami ścigania

Poszukiwany nakazem doprowadzenia do Aresztu Śledczego wpadł w ręce stróżów prawa z „jedynki”. Przy zatrzymanym 29-latku policjanci znaleźli narkotyki. Za posiadanie środków odurzających mężczyzna może spędzić w więzieniu kolejne 3 lata.

Na liście osób poszukiwanych przez bytomskich śledczych znajdował się m.in. 29-latek, który ukrywał się przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był poszukiwany nakazem doprowadzenia do Aresztu Śledczego. Stróże prawa ustalili, że może on aktualnie przebywać w dzielnicy Miechowice. Wytrwała praca śledczych doprowadziła do jego zatrzymania. Przy poszukiwanym 29-latku policjanci znaleźli amfetaminę. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. W miniony poniedziałek usłyszał zarzuty. Za posiadanie środków odurzających grozi mu do 3 lat więzienia. We wtorek został przewieziony do Aresztu Śledczego.

Śmiertelny wypadek w dzielnicy Miechowice

Policjanci z Bytomia wyjaśniają okoliczności wypadku, do jakiego doszło na Drodze Krajowej numer 94. Kierujący fordem zderzył się najpierw z mercedesem, a następnie z volvo. W zdarzeniu zginął 22-letni kierowca ostatniego z samochodów.

Do zdarzenia doszło po godzinie 23 na ulicy Frenzla. Ze wstępnych ustaleń policjantów z drogówki wynika, że 21-letni kierowca forda zjechał na pas ruchu przeznaczony dla kierunku przeciwnego, gdzie zderzył się z mercedesem, a następnie uderzył w volvo. W wyniku zdarzenia zginął 22-letni kierowca volvo. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez kilka godzin.

fot. KMP Bytom

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon