„Sofia” w tym roku świętuje swoje 30-lecie. Czy mogłaby Pani opisać jak zmieniała się firma na przestrzeni tych lat?
Tatiana Kostyło, doradca podatkowy, Biuro Rachunkowe „Sofia”: Biuro początkowo było prowadzone przez moją mamę, Zofię Kostyło. W małym pokoiku mieszczącym się w bramie, bez komputera, ale za to z solidną ilością podatkowej literatury. Już pół roku po otwarciu, mały pokoik przestał wystarczać na potrzeby Biura. Dziś w „Sofii” pracuje kilkanaście osób. Zajmujemy prawie całe piętro pięknej kamienicy przy ul. Dworcowej 25-27. Posiadamy miejsce do prowadzenia konferencji czy szkoleń, 3 archiwa, kilka serwerów z danymi, mnóstwo przeróżnych narzędzi informatycznych, które pomagają w pracy nam i naszym klientom. Jedno nie ulega zmianie - wszędzie mnóstwo podatkowej literatury! Od 1991 roku nazbierało nam się kilka pokaźnych szaf ustaw i opracowań podatkowych. Mimo wielkiego postępu w zakresie cyfryzacji, najważniejsze jest to, co mamy w naszych głowach.
Dlaczego zdecydowała się Pani kontynuować działalność mamy?
Moja mama znajduje się w grupie stu pierwszych doradców podatkowych w Polsce. Niewiele osób odróżnia doradcę podatkowego od księgowego, bo zawód ten jest dość młody. A ja miałam tę niesamowitą okazję zapoznania się z nim „od środka”. Aby wejść do grona doradców podatkowych musiałam wykazać się solidną wiedzą, zdać trudny egzamin państwowy. Aktualnie przybywają do mnie klienci (czasem z daleka), abym to właśnie ja pomogła rozwiązać ich problem. Do tego wciąż spotykam się z wyrazami uznania dla pracy mojej mamy. To miłe dla nas obu. Nasza historia jest jednak tylko wycinkiem większej całości. Nie obchodzilibyśmy dziś jubileuszu 30-lecia bez najcenniejszego kapitału „Sofii”: pracowników - odpowiedzialnych, obowiązkowych, a do tego życzliwych i empatycznych. Mamy wielkie szczęście pracować z tak dobrą ekipą.
Podkreślacie, że jesteście „Firmą Rodzinną”. Czy może Pani rozwinąć tą myśl?
Posługujemy się znakiem „Firma Rodzinna”, ponieważ kryje się za nim zaufanie, gwarancja uczciwości i dbałości o najwyższą jakość usług. Firma rodzinna, w założeniu, kultywuje tradycje i jest nastawiona na długofalowe budowanie wartości. Według badań naukowych, to właśnie firmy rodzinne stanowią dziś o stabilnym zatrudnieniu w skali całego kraju. Jesteśmy bardzo dumni z tego, że obsługujemy już 3 pokolenia klientów. Znamy ich. Często wiemy ile mają dzieci, więc z jakich ulg podatkowych mogą skorzystać, czy sprzedali dom, czy może zawiązali spółkę. Czasem jesteśmy w stanie pomóc w znalezieniu kontrahenta, czy pracownika. Taka jest właśnie nasza Firma Rodzinna.
Z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się do Was Klienci?
Klienci „firmowi” najczęściej mają wątpliwości związane z podatkiem VAT i postępowaniami podatkowymi, zaś Klienci „indywidualni” – z podatkami związanymi ze sprzedażą czy nabyciem nieruchomości oraz z rozliczeniami międzynarodowymi. Świetnie współpracuje się z takimi klientami, którzy dopiero planują: przeprowadzenie większej inwestycji, przekazanie darowizny bliskiej osobie, czy skorzystanie z jakiejś ulgi. Dużo trudniej pomaga się w sytuacji, gdy urząd skarbowy już wszczął jakieś postępowanie, czy rozpoczął przeprowadzenie kontroli.
Praca w biurze rachunkowym wydaje się nudna. Czy w przeciągu tych 30-stu lat wydarzyło się coś zaskakującego?
Co roku zaskakują nas rządzący, wprowadzając nowe przepisy podatkowe. Nasza praca jest trudna, ale na pewno nie nudna. Przykładowo - zeszły rok był jednym z najtrudniejszych w całym 30-leciu. Nie tylko wyliczaliśmy podatki i inne składki (jak zwykle), ale w większości przypadków pro bono pomagaliśmy w uzyskaniu świadczeń z Tarcz Antykryzysowych. Mnóstwo dodatkowej pracy, organizacja mini-szkoleń dla klientów, opracowywanie materiałów-poradników, porady indywidualne… Przyznaję: nie starczyło doby, żeby pomóc wszystkim tak, jak bym tego chciała, ale większość z naszych klientów uzyskała pokaźną ilość środków z przeróżnych instytucji.
Czy dla naszych Czytelnikom ma Pani jakieś rady? Oczywiście w kwestii rozliczeń podatkowych.
Ogólna rada: konsultujcie Państwo z doradcą podatkowym ważne decyzje, inwestycje związane z kosztami, przed przystąpieniem do realizacji umów. Doradca na pewno wskaże najkorzystniejsze rozwiązanie z podatkowego punktu widzenia i podpowie, jaki wariant wybrać. Wszystkim Państwu zaproponowałabym także założenie Profilu Zaufanego, którego posiadanie pozwala załatwić (bez wychodzenia z domu) wiele spraw urzędowych, nie tylko tych podatkowych. W zeszłym roku zostało wprowadzonych kilka ulg od darowizn na cele związane z Covid-19. Jeśli przekazywaliście Państwo takie darowizny podmiotom uprawnionym, moglibyście je wykazać w zeznaniu podatkowym i zaoszczędzić na podatku. Sugestia dla osób prowadzących działalność gospodarczą: wciąż pojawiają się kolejne „Tarcze Antykryzysowe” dla branż dotkniętych Covid-19. Stąd namawiam na zrewidowanie zgłoszonych w CEIDG lub w KRS kodów PKD i monitorowanie pojawiających się propozycji rządowych na stronach ZUS, urzędów pracy, czy PFR.
Czego należy Państwu życzyć z okazji 30-lecia?
W kwestiach podatkowych życzylibyśmy sobie większej stabilizacji i jasności prawa, dzięki czemu moglibyśmy sprawniej chronić naszych Klientów. Zaś w kwestiach biznesowych: abyśmy przez kolejne 30 lat utrzymali przyjacielskie, oparte na zaufaniu relacje z naszymi kontrahentami i współpracownikami oraz abyśmy dzięki naszej pracy wciąż zasługiwali na ich pozytywną opinię.
Wróćmy do tematu jubileuszu Biura. Czy będą Państwo świętowali?
Ze względu na obostrzenia epidemiologiczne musieliśmy zrewidować nasze plany zorganizowania dużej imprezy. Na dzień naszych urodzin, 1 marca, planujemy drobny poczęstunek i lampkę szampana dla najstarszych stażem klientów. Chcemy im osobiście podziękować za wieloletnie zaufanie. Tego dnia na pewno nie będziemy księgować ;)
Biuro Rachunkowe „Sofia”
http://www.sofia.pl/