Poszukiwany wpadł z marihuaną
Poszukiwany nakazem doprowadzenia do Aresztu Śledczego wpadł w ręce kryminalnych z Rostka. Przy zatrzymanym 26-latku policjanci znaleźli środki odurzające. Z przejętych narkotyków można sporządzić prawie 500 działek dilerskich. Teraz mężczyzna może spędzić za kratami kolejne 10 lat.
Na liście osób poszukiwanych przez bytomskich śledczych znajdował się m.in. 26-latek, który ukrywał się przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był poszukiwany nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego. Stróże prawa ustalili, że może on aktualnie przebywać w jednym z mieszkań w centrum miasta. Przypuszczenia potwierdziły się, a wytrwała praca śledczych doprowadziła do zatrzymania mężczyzny. Podczas czynności, w mieszkaniu policjanci znaleźli marihuanę, z której można sporządzić prawie 500 działek dilerskich. Mieszkaniec Bytomia noc spędził w policyjnym areszcie. Następnie trafił przed oblicze prokuratora. Po przedstawieniu zarzutów został przewieziony do aresztu śledczego. Teraz za kratami może spędzić kolejne 10 lat.
Czołowe zderzenie na ulicy Celnej
Stróże prawa wyjaśniają okoliczności sobotniego wypadku na ulicy Celnej. Kierujący fiatem zderzył się czołowo z samochodem Hyundai. W wyniku zdarzenia pasażerka hyundaia trafiła do szpitala. Teraz bytomscy śledczy będą wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia.
W sobotę po godzinie 16 na ulicy Celnej doszło do wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierujący fiatem 32-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie doprowadził do czołowego zderzenia z kierowcą hyundaia. W wyniku zdarzenia 89-letni pasażerka z obrażeniami trafiła do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Teraz okoliczności i przyczyny wypadku badają bytomscy śledczy.
Ku przestrodze zamieszczamy zdjęcia z wypadku. Apelujemy o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i bezpieczną jazdę.
Trzech nietrzeźwych wsiadło za kierownicę
Pomimo ciągłych apeli oraz szeregu działań podejmowanych przez bytomskich policjantów, nadal zdarzają się osoby, które świadomie decydują się kierować pojazdami, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Tylko w weekend drogówka zatrzymała 3 pijanych kierowców w wieku od 20 do 76 lat. Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" mieli od jednego do prawie dwóch promili alkoholu w organizmie. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.
Z pewnością nikogo nie trzeba przekonywać, że pijani za kółkiem stwarzają realne zagrożenie nie tylko dla życia i zdrowia swojego, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Bytomscy policjanci podejmują więc szereg działań, mających na celu wyeliminowanie takich osób z naszych ulic. Mimo to zdarzają się kierowcy skrajnie nieodpowiedzialni, świadomie decydujący się na kierowanie pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości. W piątek po południu na ul. Żołnierskiej doszło do kolizji samochodu Hyundai oraz Toyota. Jak się okazało, 76-letni sprawca kolizji miał w organizmie promil alkoholu. W sobotę rano na ulicy Woźniaka kierowca renaulta uderzył w zaspę śnieżną. Kierujący osobówką 38-latek miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jeszcze tego samego dnia, w godzinach wieczornych na ulicy Strzelców Bytomskich wpadł kolejny amator jazdy na „podwójnym gazie”. Dyżurny miasta został powiadomiony o kolizji drogowej z udziałem trzech pojazdów. I w tym przypadku badanie trzeźwości sprawcy zdarzenia dało wynik pozytywny. 20-letni kierowca BMW „wydmuchał” prawie dwa promile. Ponadto, mieszkaniec Tarnowskich Gór miał orzeczony czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydanych przez cieszyński sąd. Teraz wszyscy kierowcy odpowiedzą przed sądem.
Zatrzymany złodziej garnków
38-letni bytomianin odpowie za kradzież. Mężczyzna został ujęty przez pracownika sklepu, jak próbował ukraść garnki o wartości ponad 500 złotych. Towar odzyskano, a sprawca już usłyszał zarzuty. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
W ręce mundurowych z „czwórki” wpadł 38-letni mieszkaniec Bytomia. W sobotę w jednym z marketów mężczyzna usiłował ukraść garnki. Wtedy został rozpoznany i ujęty przez pracownika sklepu, a następnie przekazany w ręce stróżów prawa. Łupem złodzieja miały paść garnki za ponad 500 złotych. Towar odzyskano. Złodziej został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Już usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Kolejne punkty hazardowe rozbite
Bytomscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą, wspólnie z funkcjonariuszami śląskiej KAS podjęli kolejne działania wymierzone w nielegalny hazard. Przeprowadzona 12 lutego akcja zakończyła się przejęciem 7 maszyn oraz gotówki. Za naruszenie przepisów ustawy karno-skarbowej, właścicielowi zabezpieczonych automatów grożą 3 lata więzienia i wysoka grzywna.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej uzyskali informację, że w dwóch lokalach w centrum miasta udostępniane są automaty do gier hazardowych bez wymaganej koncesji. Wspólnie z funkcjonariuszami śląskiej KAS wkroczyli do punktów, w którym podejrzewali, że znajdują się nielegalne maszyny. Przypuszczenia potwierdziły się. Stróże prawa znaleźli wewnątrz łącznie 7 urządzeń. Zgodnie z ustawą o grach hazardowych na prowadzenie gier na tego typu maszynach wymagana jest koncesja, której nie posiadał właściciel. Urządzenia trafiły do magazynu śląskiej Służby Celno-Skarbowej. Ponadto, do sprawy mundurowi zabezpieczyli gotówkę. Teraz śledczy ustalają, jakie straty poniósł Skarb Państwa w związku z nielegalną działalnością salonu gier.
Warto przypomnieć, że z dniem 1 kwietnia 2017 roku weszły przepisy znowelizowanej ustawy o grach hazardowych. Za posiadanie nielegalnych automatów grożą surowe kary pieniężne tj. 100 tys. zł od jednego automatu. Takiej karze podlega zarówno urządzający nielegalne gry hazardowe, jak i właściciel lokalu, w którym taki proceder się odbywa. Dodatkowo za urządzanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji, lub zezwolenia grozi odpowiedzialność karna – wysoka kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3, albo obie kary łącznie.
Bilans działań drogówki
Drogówka podsumowała działania o nazwie „Bezpieczne skrzyżowania”. Akcja była prowadzona 10 lutego. Głównym ich celem było ograniczenie liczby zdarzeń oraz liczby ofiar wypadków drogowych zaistniałych w rejonie skrzyżowań. Mundurowi ujawnili 18 wykroczeń.
Dążenie do poprawy bezpieczeństwa użytkowników dróg na skrzyżowaniach oraz egzekwowanie od kierujących i pieszych obowiązujących w tym zakresie przepisów, to główne cele prowadzonych działań o nazwie „Bezpieczne skrzyżowania". Policjanci z bytomskiej drogówki pełnili służbę w kilku wytypowanych punktach miasta. W trakcie akcji mundurowi sprawdzali trzeźwość kierowców, prawidłowość parkowania w rejonach skrzyżowań, przestrzeganie przepisów dotyczących prędkości oraz stosowania pasów bezpieczeństwa. Stróże prawa zwracali także uwagę na zachowanie pieszych uczestników ruchu drogowego.
Mundurowi ujawnili 18 wykroczeń. Z czego, 12 popełnili kierowcy pojazdów mechanicznych. Głównym ich grzechem była nadmierna prędkość. Apelujemy o ostrożność i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
fot. KMP Bytom