Kiedy Adam Żak pod koniec roku podjął ostateczną decyzję, że nie podpisze nowego kontraktu z Polonią, priorytetem na zimowe okno transferowe było pozyskanie nowego napastnika. Bytomianie jednak byli na to przygotowani i już od dłuższego czasu uważnie przyglądali się zawodnikowi, który grał w innej drużynie III grupy III ligi.
Damian Celuch miał za sobą bardzo udaną jesień. W Stali Brzeg strzelił 10 bramek w 17 ligowych występach, a to nie jest pierwszy sezon, w którym regularnie strzela gole. Dlatego też w styczniu zaproszono go na treningi w Polonii, a w tym czasie klub prowadził rozmowy z jego obecnym pracodawcą na temat transferu.
Negocjacje przebiegły dość szybko. We wtorek 19 stycznia bytomski klub oficjalnie poinformował o podpisaniu 1,5-rocznego kontraktu z Celuchem. Dostał koszulkę po swoim poprzedniku, bo wiosną będzie grać z dziewiątką, jak Żak.
- Wchodzę w Polonii w bardzo duże buty. Przejmuję numer i miejsce w szatni po strzelcu 19 bramek i jest to spory ciężar do udźwignięcia. Grać w piłkę jednak potrafię i mam nadzieję, że jak najszybciej odwdzięczę się za okazane mi zaufanie i możliwość gry w klubie, jakim jest Polonia - komentuje nowy napastnik niebiesko-czerwonych na oficjalnej stronie klubu.
Damian Celuch już w pierwszym sparingu pokazał, że jest w stanie godnie zastąpić Żaka. W starciu z I-ligową Odrą Opole strzelił gola na 2:0. W dodatku miał udział przy pierwszym golu, bo najpierw przejął piłkę w środku pola, a potem podał do Filipa Żagla, który otworzył wynik spotkania. Tak dobre wejście do nowej drużyny napawa dużym optymizmem.
30-latek zaczynał przygodę z futbolem w Piaście Bolków. Seniorska kariera jednak zaczęła się w Polarze Wrocław, a następnie Motobi Bystrzyca Kąty Wrocławskie. Potem były jeszcze krótkie epizody w Chrobrym Głogów i Polonii/Sparcie Świdnica, po czym przyszedł czas na dłuższą grę w Ślęzie Wrocław.
W klubie ze stolicy Dolnego Śląska spędził pięć lat i regularnie występował na poziomie III ligi. W 2016 przeniósł się do Piasta Żmigród i od razu zaliczył świetny sezon, gdy strzelił 17 bramek. Ten wynik poprawił rok temu już w barwach Stali, gdzie pokonał bramkarzy aż osiemnaście razy.
W Bytomiu czeka go zderzenie z wielkimi oczekiwaniami, ale też będzie mieć wsparcie w kolegach o dużych umiejętnościach. Jesienią Polonia prezentowała ofensywny futbol, stwarzała sobie wiele okazji, więc Celuch nie powinien narzekać na brak sytuacji. Oby tylko dopisywała skuteczność, a wtedy może pobić swój dotychczasowy rekord.
Transfery Polonii Bytom - zima 2021.
- Kordian Górka (wolny zawodnik)
- Szymon Gniełka (Unia Oświęcim)
- Damian Celuch (Stal Brzeg)
fot. Facebook/Polonia Bytom