Lokomotywę OL49-59 ściągnięto na Śląsk z parowozowni w Wolsztynie. Parowozy tej serii produkowano w latach 50. ubiegłego wieku w Fabryce Lokomotyw w Chrzanowie, gdzie powstało 112 sztuk dla PKP oraz 4 szt. dla... Korei Północnej. Wykorzystywano je do obsługi pociągów osobowych i lekkich pociągów pospiesznych. W ramach jubileuszu 10-lecia istnienia Kolei Śląskich zabytkową lokomotywę spięto z pięcioma wagonami z okresu międzywojennego.
https://www.youtube.com/watch?v=uCMV_yef02Q
W takim składzie pociąg kursował w miniony weekend pomiędzy Katowicami, Tychami, Bielskiem, Bytomiem, Gliwicami, Mikołowem, Rybnikiem i Mysłowicami. Oprócz samego przejazdu można było zobaczyć również wodowanie parowozu polegające na napełnieniu tendra wodą. Jej zapas wystarcza na przejechanie ok. 130 kilometrów. Proces ten już dawno nie był widziany na śląskich torach. Podobnie jak parowóz, bo lokomotywa tego typu ostatni raz jeździła w naszym regionie w 2010 roku.
fot. Krzysztof Turko / Facebook