To już oficjalna informacja, którą na swojej stronie potwierdziła Miedź Legnica. Środowe spotkanie z Polonią Bytom zostało odwołane. Znowu spowodowane jest to zakażeniem koronawirusem.
"W poniedziałek 10 sierpnia pracownicy klubu oraz wszyscy zawodnicy i trenerzy, którzy od środy mieli rozpocząć wspólne treningi w Miedzi, zostali poddani badaniom na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. U jednego z piłkarzy, który dotychczas trenował z zespołem Miedzi II, potwierdzono obecność wirusa" - pisze legnicki klub.
Polonia Bytom na razie może mówić o ogromnym pechu. W pierwszej kolejce zgodnie z terminarzem pauzowała. Potem miała zagrać z Gwarkiem Tarnowskie Góry, ale tam jeden z zawodników miał koronawirusa.
Niebiesko-czerwoni liczyli, że w końcu rozegrają pierwszy mecz o punkty w Legnicy. Szczególnie że w nadchodzący weekend także nie wyjdą na boisko. Spotkanie z Pniówkiem Pawłowice Śląskie już wcześniej zostało odwołane. Nie dość, że rywal miał rozegrać mecz w Pucharze Polski, to w dodatku tam także pojawił się koronawirus.
Na ten moment podopieczni Kamila Rakoczego sezon rozpoczną dopiero 22 sierpnia starciem z LKS-em Goczałkowice-Zdrój. Oczywiście, jeżeli koronawirus znowu nie storpeduje planów. Już i tak dojdzie do kuriozalnej sytuacji, że kiedy Polonia rozegra pierwszy mecz, to niektórzy rywale będą mieć za sobą już cztery kolejki.
To wszystko może mieć poważne konsekwencje w dalszej części sezonu. Odwołane spotkania trzeba będzie nadrobić, a to oznacza, że niebiesko-czerwoni przez długie tygodnie będą grać w systemie środa-sobota.