Po wyborach samorządowych w 2018 roku w bytomskiej Radzie Miejskiej zawiązano trzy kluby radnych: Koalicja Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość oraz Bytomska Inicjatywa Społeczna. Zgodnie ze statutem miasta może je założyć minimum trzech radnych, dlatego Stowarzyszenie Budujmy Bytom, które wprowadziło do bytomskiego organu uchwałodawczego dwóch radnych nie mogło formalnie powołać własnego klubu.
Ten układ sił przetrwał 1,5 roku. W maju niewiele brakowało, by Bytomską Inicjatywę Społeczną opuścili Krzysztof Gajowiak oraz Tomasz Wac. Radni jednak pozostali w klubie, lecz Krzysztof Gajowiak ustąpił z funkcji przewodniczącego klubu, a jego miejsce zajął Robert Rabus. Miesiąc później BIS opuścił Marek Wilk, a następnie przyłączył się do SBB, co pozwoliło spełnić kryterium ilościowe do powołania nowego klubu w Radzie Miejskiej.
Na dzisiejszej sesji Piotr Bula oświadczył, że do klubu SBB dołączył Michał Lewicki, będący dotąd członkiem BIS. W efekcie oba kluby zrównały się pod względem liczby członków. Niewykluczone, że ten stan nie potrwa długo, bowiem w kuluarach mówi się o kolejnych transferach z Bytomskiej Inicjatywy Społecznej. Gdyby z klubu odeszło kolejnych dwóch radnych, to formalnie przestałby istnieć.