Nie oznacza to jednak, że przywrócono stan sprzed wybuchu pandemii. Dlaczego? – Są dwa powody. Po pierwsze, w czasie epidemii rozpoczęto prace inwestycyjne, które muszą teraz zostać uwzględnione w rozkładach jazdy. Po drugie, przy okazji planowania tych zmian, wprowadzamy pewne modyfikacje, które mają służyć optymalizacji połączeń – wskazuje zastępca naczelnika Wydziału Organizacji Przewozów ZTM Grzegorz Rutkowski. Z uwagi na liczne zmiany, zanim zdecydujemy się na jazdę komunikacją miejską, warto sprawdzić rozkłady jazdy. Modyfikacje będą wprowadzane stopniowo.
Co się zmieni w Bytomiu?
25 maja wprowadzono nowy, stały rozkład jazdy na liniach tramwajowych nr 6, 7 i 19, a na trasie Stroszek Zajezdnia – Bytom Plac Sikorskiego przywrócono kursowanie linii nr 49. Co ciekawe, na trasie linii nr 7 zobaczymy inne tramwaje. - Od przyszłego tygodnia kursować na niej będą większe pojazdy – wskazuje Grzegorz Rutkowski.
Następne modyfikacje w komunikacji tramwajowej pojawią się dopiero na przełomie maja i czerwca. – Powoli odmrażane są kolejne obszary życia gospodarczego, zatem wciąż konieczne jest i będzie wprowadzanie zmian w rozkładach jazdy. Od połowy marca wprowadziliśmy już ok. 600 tego typu modyfikacji – wyjaśnia rzecznik prasowy ZTM Michał Wawrzaszek. – Zmiany będą obejmować zarówno komunikację autobusową, jak i tramwajową, jednakże w ciągu najbliższych kilku dni w większym stopniu będą one dotyczyć tej drugiej – dodaje.
