Prezydent i radni dostaną mniej pieniędzy podczas epidemii?

Z powodu pandemii koronawirusa prezydent i radni otrzymają mniejsze wynagrodzenie? Pojawił się taki pomysł. Projekt uchwały w tej sprawie zgłosił radny Robert Rabus. Wniosek nie zdobył jednak wystarczającego poparcia i nie przeszedł do dalszego procedowania podczas poniedziałkowej sesji Rady Miasta.

Byt mariusz wolosz

Radny Robert Rabus zaproponował wprowadzenie dwóch projektów do porządku obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta. Pierwszy z nich zakładał obniżenie diety radnych na czas pandemii koronawirusa. Z kolei drugi dotyczył obniżenia pensji prezydenta w czasie walki z SARS-CoV-2.

Jako, że projekt został złożony dziś, radni nie mieli okazji zapoznać się z propozycją radnego. Mariusz Janas, przewodniczący Rady Miejskiej zaznaczył, że zanim projekt trafi pod obrady radnych, powinien zostać zaopiniowany przez komisję finansów. Jako, że został on złożony dziś, komisja nie miała szansy się zebrać. - W moim przekonaniu niezgodność ze statutem to jest istotne naruszenie prawa i może skutkować stwierdzeniem nieważności podjętej uchwały – orzekł radca prawny Michał Kaczyński.

Prezydent przekaże 2 tys. zł ze swojej pensji na rzecz szpitala

Głos zabrał prezydent Mariusz Wołosz. – Nie mogę tak ad hoc zrzec się wynagrodzenia, ale na pewno będzie ono obniżone – zaznaczył prezydent. - Wszystko przeliczyłem. Mam propozycje taką, aby nie stawiać w kłopotliwej sytuacji radnych wobec mojej osoby – mówił Mariusz Wołosz, a odnosząc się do propozycji radnego Rabusa dodał: - Obecnie otrzymuję około 7600 zł miesięcznie na konto, aby skrócić niepotrzebną dyskusję, deklaruję, że począwszy od przyszłego miesiąc, każdorazowo będę przekazywał w darowiźnie 2 tys. zł na rzecz Szpitala nr 1 w Bytomiu - podkreślił prezydent Mariusz Wołosz. Zasugerował też, że o taką właśnie kwotę obniżki wynagrodzenia mógł wnioskować radny Rabus. – Myślę, że to jest dokładnie ta kwota, o którą zmniejszyłby pan moje wynagrodzenie. Nie będzie pola do dyskusji, państwo radni nie będą musieli podejmować decyzji w tej sprawie, a ja każdorazowo po przekazaniu tej kwoty, będę upubliczniał tę informację - dodał prezydent.

- Czy propozycja prezydenta jest akceptowalna? – zapytał przewodniczący rady miasta Mariusz Janas. - Panie prezydencie na początku chciałem podziękować za to wystąpienie i za to, że potrafi pan w niektórych kwestiach stać na wysokości zadania i w mojej ocenie jest to bardzo dobre posunięcie. Zgodzę się z tym, żeby wycofać mój projekt, ale nie chciałbym aby odbierał pan na to jako atak na pana, bo to nie o to chodzi. Chodzi o to, żebyśmy się zjednoczyli i ja jako radny proponuje, żebyśmy my jako radni też się w to włączyli – podsumował radny Robert Rabus. Potwierdził też, że wycofuje wniosek dotyczący obniżenia pensji prezydenta.

Radni wspierają walkę z SARS-CoV-2

Niektórych radnych oburzyły słowa radnego Rabusa, ponieważ jak deklarują, od dawna wspierają walkę z koronawirusem. – Mnie dziwi ta dyskusja, ponieważ uważam, że każdy z radnych jest zaangażowany w jakiś sposób. Osobiście przekazuję miesięcznie pewne kwoty na szpital i nadal będę tak robił, ale nie chce aby ktokolwiek wtrącał się w to i decydował za mnie co mam robić – mówił radny Piotr Bula. Radny Maciej Bartków zadeklarował, że podobnie jak prezydent będzie odprowadzał pewną kwotę na cele dobroczynne. Wskazał, że wesprze Szpital Specjalistyczny nr 1, albo jakąś organizację charytatywną niosącą pomoc osobom starszym albo zwierzętom.

Podczas sesji nie poznaliśmy jednak kwoty, o jaką miałaby się zmniejszyć dieta radnych. Sprawa ta jednak niebawem powróci, ponieważ obecnie została skierowana do komisji finansów.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon