W sobotę, 28 marca, Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bytomiu zdecydowała o zamknięciu izby przyjęć Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu. Jak się okazuje postąpiono tak, ponieważ trafił tu pacjent, u którego wystąpiły objawy wskazujące na zakażenie koronawirusem. Dodatkowo, tymczasowo zawieszono przyjmowanie pacjentów na oddziały Szpitala Specjalistycznego nr 1 znajdujących się przy ul. Żeromskiego 7.
Śląski Urząd Wojewódzki powiadomił, że w ciężkim stanie w szpitalu w Siemianowicach Śląskich hospitalizowana jest starsza kobieta. Służby sanitarne w Bytomiu ustalają źródło zakażenia.
Jak sytuacja wyglądała wczoraj?
W piątkowy wieczór, 27 marca, na oddziale zakaźnym Szpitala Specjalistycznego nr 1 potwierdzono u kolejnego pacjenta przypadek zakażenia koronawirusem. To kobieta, która nie jest mieszkanką Bytomia. Jej stan był na tyle dobry, że zdecydowano, że będzie przebywała w domowej kwarantannie. Znajduje się pod opieką Sanepidu oraz lekarzy.
- To już dziewiąty dodatni wynik stwierdzony u pacjenta, który zgłosił się na oddział zakaźny bytomskiego szpitala – wyjaśnia Tomasz Sanecki z biura prasowego bytomskiego magistratu. Śląski Urząd Wojewódzki informuje z kolei, że w kobieta mieszkająca na terenie podlegającym powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Bytomiu zachorowała poprzez kontakt z osobą zakażoną.
W dniu 27 marca kwarantanną objęte były 33 osoby z Bytomia, 10 osób, w tym 2 z Bytomia, hospitalizowano z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 w Szpitalu Specjalistycznym nr 1, a 46 osób z Bytomia znajdowała się pod nadzorem epidemiologicznym.
fot. UM w Bytomiu