W środę, 11 marca, w godzinach wieczornych dyżurny KMP otrzymał informację, że samochodem poruszającym po ulicy Żwirowej kieruje osoba małoletnia. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. - Już po chwili mundurowi zauważyli fiata seicento prowadzonego przez młodą osobę. Natychmiast dali kierowcy sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Mężczyzna zignorował je i zaczął uciekać – relacjonuje oficer prasowy bytomskiej policji.
Pościg nie trwał jednak długo. Nastolatek zdołał przejechać jedynie kilkaset metrów zanim stracił panowanie nad kierownicą, a auto uderzyło w drzewo. Kiedy samochód został unieruchomiony, kierowca próbował salwować się ucieczką. Nie zdołał jednak uciec mundurowym. Kiedy policjanci wylegitymowali uciekiniera okazało się, że 15-letni mieszkaniec Bytomia. Nieodpowiedzialnego nastolatka czeka teraz sprawa w sądzie rodzinnym.
fot. KMP w Bytomiu