Świat cały czas walczy z epidemią koronawirusa i na razie nie widać, by walka z chorobą miała się szybko zakończyć zwycięstwem. W Polsce sytuacja jeszcze nie jest dramatyczna. Potwierdzono 22 przypadki zakażonych. To jednak wystarczyło, by władze naszego państwa podjęły radykalne środki.
Ucierpi m.in. sport. We wtorek na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że imprezy masowe w całym kraju muszą zostać odwołane. Niektóre rozgrywki będą jednak trwać, ale bez udziału publiczności.
Na takie rozwiązanie na razie nie zdecydował się Śląski Związek Piłki Nożnej. Po południu podjęto decyzję o odwołaniu wszystkich meczów seniorskich od III ligi w dół, a także rozgrywek młodzieżowych.
W praktyce oznacza to, że w sobotę Polonia Bytom nie zagra przed własną publicznością ze Ślęzą Wrocław. Mecz został całkowicie odwołany. Niebawem powinna zapaść informacja, co z kolejnymi spotkaniami.
Przymusowa przerwa w ekipie niebiesko-czerwonych nikogo nie cieszy. W miniony weekend podopieczni Kamila Rakoczego świetnie weszli w rundę wiosenną. Nie dość, że na wyjeździe ograli Foto-Higienę Gać 3:1, to jeszcze zmniejszyli stratę do lidera. Śląsk II Wrocław tylko zremisował z Gwarkiem Tarnowskie Góry i bytomianie tracą do tego zespołu tylko cztery punkty.
W najbliższy weekend ligowe zmagania miały także zacząć Szombierki Bytom. IV liga jednak została opóźniona o co najmniej dwa tygodnie. Tak samo jest w przypadku ligi okręgowej, w której Silesia Miechowice w sobotę miała się zmierzyć z Odrą Miasteczko Śląskie.