Książka „Władysław kozielsko-bytomski. Ambitny władca Górnego Śląska" to opowieść o władcy, który nie chciał być tylko biernym obserwatorem politycznych wydarzeń. Przypomnijmy, że książę był drugim pod względem starszeństwa synem Kazimierza bytomskiego i nieznanej z pochodzenia Heleny.
Publikacja liczy 60 stron i zostanie wydana na papierze kredowym. - Biogram księcia jest pracą popularnonaukową, ale opartą o rozbudowaną bazę źródłową i bibliografię. Książka będzie pierwszą z serii wydawniczej pod nazwą „Górnośląskie Zeszyty Biograficzne”, w ramach której chcemy wydawać systematycznie biografie osób, które wpisały się w historię regionu - zarówno tych nieco mniej znanych, jak i postaci pomnikowych – precyzuje Damian Halmer.
Należy wyjaśnić, że „Górnośląskie Zeszyty Biograficzne” w założeniu będą serią ciekawą i nowoczesną, zarówno w formie (ilustrowane zeszyty), jak i w treści. Autorami wszystkich biogramów będą doświadczeni historycy, często najlepsi znawcy danej epoki czy postaci. Po księciu Władysławie, wydane zostaną biografie m.in. Johna Baildona i Ernesta Pohla, zaś w planach jest jeszcze kilka innych.
Ksiażę Władysław skutecznie lawirował pomiędzy Krakowem i Pragą
Jak wyjaśnia Damian Halmer, postacią księcia Władysława kozielsko-bytomskiego zainteresował się jeszcze na studiach, a więc ponad 10 lat temu, kiedy po raz pierwszy zajął się polsko-czeskim konfliktem o Śląsk, jaki miał miejsce w I połowie XIV wieku. - Już wówczas zwróciłem uwagę na księcia Władysława, który przez cały niemal ten okres skutecznie lawirował pomiędzy Krakowem i Pragą. Był władcą ambitnym, szukającym najlepszej drogi dla siebie i swego księstwa. Możliwe, że gdyby nie wielkie problemy finansowe i postępujący kryzys bytomskiego górnictwa, władca ten mógłby stać się jednym z "rozgrywających" śląskiej polityki. Na pewno nie brakowało mu bowiem ani odwagi, ani też przysłowiowego "nosa" – zdradza Damian Halmer.
Czytaj dalej!
Historyk wyjaśnia też, że postać księcia Władysława, niestety, jest praktycznie nieznana, nawet osobom mocno zainteresowanym średniowiecznym dziejami Śląska. - Często też jego czyny oceniane są bez znajomości kontekstu, szczególnie finansowego, który był determinantą wielu książęcych kroków i decyzji. Z tego powodu stwierdziłem, że uwaga badawcza i biografia się księciu Władysławowi po prostu należą. Książeczka jest swego rodzaju owocem tego właśnie przekonania – dodaje Damian Halmer.
Recenzent książki został dr hab. Marcin Böhm, prof. Uniwersytetu Opolskiego. Profesor podkreślił jej znaczenie dla poznania dziejów średniowiecznego Górnego Śląska w czasach hołdów lennych i polsko-czeskich walk o dominację na Śląsku. Jak mówi autor publikacji, może ona stanowić zarówno ciekawą pozycję dla historyków, jak i amatorów - miłośników Klio i dziejów Śląska.
Historyk postanowił wydać publikację własnym sumptem. W przeważającej większości poświęci na to własne fundusze, lecz nie może sobie pozwolić na sfinansowanie całości. Z tego też powodu zorganizował zrzutkę, która będzie trwała jeszcze przez 8 dni, można wesprzeć TU! - Najważniejszym jest koszt druku, który - zwłaszcza ostatnio - mocno podskoczył do góry. A ponieważ książki będą w kolorze, na papierze o dobrej jakości, koszt ten jest podwójny. Dlatego pomyślałem o zbiórce, choć traktuję ją bardziej jak sposób przedsprzedaży - bowiem każdy, kto wpłaci choć 40 złotych, otrzyma już za miesiąc przesyłkę pocztową, a w niej książkę wraz z dedykacją i podziękowaniami - wyjaśnia autor publikacji.
