- Wyrażając wsparcie dla lokalnej, śląskiej kultury i śląskiego dziedzictwa, uprzejmie prosimy o montaż śląskich tablic na budynku Urzędu Miejskiego przy ul. Parkowej w Bytomiu – czytamy we wstępie do petycji. Co bardziej uważni czytelnicy mogą dostrzec pewien niuans. Oto w petycji użyte zostało sformułowanie dialet, a nie język śląski, co może doprowadzić do sporów wśród regionalistów.
Jak przekonują autorzy dokumentu krok ten, to to wyraz troski o lokalne dziedzictwo, a także dowartościowanie go na tle kultury powszechnej w danym kraju. - Np. oksytański, limburski, fryzyjski, zachodniofryzyjski, dolnoniemiecki, korsykański... czasem uznawane za odrębne języki czasem za dialekty, można je spotkać jako drugi język w nazwach ulic, urzędów w wielu miejscowościach Europy. Powyższe przykłady są akurat z Niemiec, z Francji, z Holandii – wskazują. Petycja dostępna jest TU! Na jednym z portali społecznościowych utworzono nawet wydarzenia informujące o inicjatywie - Dbamy o lokalność. Prośba o śląskie tablice na UM.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Grzegorza Kulika, śląskiego tłumacza i propagatora języka śląskiego. - Myśla, że to naprowda dobro inicjatywa. Take małe rzeczy dodowajōm jynzykowi reszpektu. Bez setki lot sie używało we Bytōmiu ślōnskigo jynzyka we handlu, edukacyji i we wszyjskich inkszych kōntaktach, tōż czymu by my mieli go cołkym ôdciepnōńć? - mówi.
Przyglądając się innym śląskim miastom okaże się, że inicjatywa nie jest żadną nowością, a wiele miejscowości zdecydowało się na ten krok już dawno. Przykładowo, w 2017 roku w Rybniku pojawiły się tablice, które są efektem współpracy rybnickiego magistratu oraz regionalistów ze stowarzyszenia DURŚ. Opisy po śląsku pojawiły się na tablicach informacyjnych znajdujących się m.in. na budynku Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego (ul. Miejska), w Starym Kościele Matki Boskiej Bolesnej (ul. F. Rybnickiego) oraz w Katedrze Akademickiej (ul. Gliwicka). Z kolei w Urzędzie Miasta w Pszczynie już w 2012 roku pojawiła się tabliczka „Godomy po ślonsku”, a była to inicjatywa Fundacji Silesia i Pro Loquela Silesiana Towarzystwo Kultywowania i Promowania Śląskiej Mowy. Podobne tabliczki spotkamy w Rudzie Śląskiej. Wcześniej takie oznakowania zamieszczono m.in. w Chorzowie.
fot. FB Dbamy o lokalność. Prośba o śląskie tablice na UM.