Magistrala Węglowa, czyli linia 131 rozpoczyna się w centralnej części województwa śląskiego. Prowadzi z Górnego Śląska w kierunku portów w Gdańsku i Gdyni. Za jej pomocą w II RP transportowano węgiel z tutejszych kopalń na wybrzeże Bałtyku.
Linia prowadzi od Chorzowa Batorego przez Bytom, Radzionków i Tarnowskie Góry aż po Nakło Śląskie i dalej w kierunku polskiego morza. Odcinek biegnący przez nasze miasto jest niezwykle ważny i newralgiczny dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, bowiem kursują po nim pociągi Kolei Śląskich wożące pasażerów pomiędzy Katowicami, Chorzowem, Bytomiem a Tarnowskimi Górami i Lublińcem. W przyszłości po Węglówce mają jeździć również składy do lotniska w Pyrzowicach, co nastąpi, gdy PKP Polskie Linie Kolejowe odbudują linię 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia.
Magistralę Węglową podzielono na 4 odcinki
Początkowo planowano, że jeden wykonawca zmodernizuje całą Magistralę Węglową. Szybko okazało się to niewykonalne, a trasę podzielono na cztery odcinki: Chorzów Batory - Nakło Śląskie (koło Tarnowskich Gór - tzw. LOT A), Nakło Śląskie - Kalina (w pobliżu Herb - LOT B), Kalina - Rusiec Łódzki (LOT C) oraz Rusiec Łódzki - Zduńska Wola Karsznice (LOT D).
Ponad rok temu zorganizowano pierwszy przetarg na wykonanie śląskiego odcinka. Wyłonienie wykonawcy nie powiodło się. Przyczyną było niedoszacowanie projektu. Najtańsza oferta została wyceniona na 1,3 mld zł, podczas gdy PKP PLK dysponowały budżetem wynoszącym 790 mln zł. Kolejny przetarg także zakończył się fiaskiem. W końcu zorganizowano aukcję internetową, w której wzięły udział cztery firmy. Tym razem udało się wyłonić wykonawcę.
Zwycięzca z Zawiercia
Swoje propozycje złożyły cztery firmy: Przedsiębiorstwo Robót Technicznych „Intercor” Sp. z o. o. z Zawiercia, PORR S.A. z Warszawy, Budimex S.A. z Warszawy oraz TORPOL S.A z Poznania. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. uznały, że najkorzystniejszą ofertą była ta zaoferowana przez pierwsze przedsiębiorstwo i to jemu powierzono budowę śląskiego odcinka Magistrali Węglowej. Koszt przedsięwzięcia oszacowano na 1 528 199 900 zł.
Przed Intercorem nie lada wyzwanie. W pierwszej kolejności musi opracować dokumentację projektową, a następnie zrealizować roboty budowlane w formule „projektuj i wybuduj”, związane z wykonaniem zadania pn. LOT A – Prace na linii kolejowej 131 na odcinku Chorzów Batory (5,900 km) – Nakło Śląskie (29 km) w ramach projektu POliŚ 5.1-14 pn. „Prace na linii kolejowej C-E 65 na odcinku Chorzów Batory – Tarnowskie Góry – Karsznice – Inowrocław – Bydgoszcz – Maksymilianowo”.
Przedmiotem zamówienia jest zaprojektowanie oraz przebudowa dwutorowej linii kolejowej nr 131 na odcinku od 5,9 do 29 km, należąca do sieci linii AGTC oraz TEN-T wraz z urządzeniami sterowania i zasilania trakcyjnego, obiektami obsługi podróżnych, energetyką nietrakcyjną i telekomunikacją, świadczeniem usług gwarancyjnych oraz usług pogwarancyjnych. Intercor od momentu podpisania umowy będzie miał 41 miesięcy na sfinalizowanie inwestycji, która została objęta 72-miesięczną gwarancją. Zgodnie z informacjami, jakie uzyskaliśmy z Polskich Linii Kolejowych, zawarcie umowy z wykonawcą ma nastąpić na przełomie marca i kwietnia.
Czytaj dalej!
Co zmieni się w naszej okolicy?
Prace będą obejmowały roboty torowe na odcinku linii kolejowej przebiegającej przez Bytom, ale i remont stacji Bytom, Bytom Karb, Bytom Północny oraz posterunku odgałęźnego Bytom Północny. W planach jest też wymiana sieci trakcyjnej oraz przebudowa rozjazdów. Inwestycja przewiduje również wyremontowanie i zbudowanie na nowo urządzeń sterowania ruchem i wiaduktów kolejowych. Szykują się więc nie tylko utrudnienia w kursowaniu pociągów, ale także dla kierowców, bo prace będą prowadzone nad tak newralgicznymi drogami, jak ul. Chorzowska, Zabrzańska, czy Strzelców Bytomskich.
Nasz główny dworzec czeka rewolucja. Peron 1 wraz z wiatą zostanie rozebrany. Z kolei perony 2, 3 i 4 przejdą modernizację, a przykrywającą je przedwojenną halę czeka lifting. Zgodnie z wytycznymi zostanie przeprowadzone oczyszczenie i zabezpieczenie antykorozyjne jej konstrukcji, natomiast poszycie dachu będzie wymienione. Wykonana zostanie kanalizacja deszczowa. Powstaną też nowe elementy małej architektury, jak ławki, kosze na śmieci i tablice z rozkładem jazdy. Zmieni się też układ torowy bytomskiej stacji.
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, dzięki realizacji inwestycji w Bytomiu o 500 metrów na północ (w stronę ul. Strzelców Bytomskich) przesunięty zostanie przystanek Bytom Północny. Wszystko po to, aby pasażerowie mieli łatwiejszy dostęp do komunikacji miejskiej w dzielnicy Stroszek. Perony zyskają nowe wiaty, ławki, stojaki na rowery i tablice informacyjne, a wszystko będzie zlokalizowane bliżej osiedla oraz przystanków autobusowych i tramwajowych, co pozwoli na sprawne przesiadki.
Kolejnym efektem, z którego ucieszą się pasażerowie korzystający z kolei, będzie większa prędkość, z jaką będą kursować pociagi. Poprawie ulegnie także komfort obsługi podróżnych na stacjach i przystankach osobowych, bo te zostaną dostosowane do obsługi osób niepełnosprawnych
- Cieszymy się, że inwestycja kolejowa o wartości 1,5 mld zł będzie realizowana w Bytomiu. Komunikacja publiczna to jeden z naszych priorytetów. Jeśli PKP zrealizuje swoje plany modernizacyjne, a gmina pozyska dofinansowanie na budowę centrum przesiadkowego, komfort podróżujących komunikacją publiczną znacząco się poprawi - mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia.
Aż 165 km linii kolejowej czeka modernizacja
Na zakończenie warto dodać, że w planach PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. jest w sumie modernizacja 165 km linii kolejowej z Chorzowa Batorego do Zduńskiej Woli. Prace obejmą wymianę torów, rozjazdów oraz sieci trakcyjnej. Pociągi będę kursowały znacznie szybciej, bo 140 km/h, z kolei towarowe – 120 km/h. W Bytomiu, Tarnowskich Górach, Herbach Nowych i Zduńskiej Woli Karsznicach powstaną lokalne centra sterowania, gwarantujące bezpieczną i płynną jazdę.