Bytom ma MILIARDOWY budżet. Pierwszy raz w historii!

Radni w poniedziałek będą debatować nad przyjęciem budżetu miasta na 2020 rok. To będzie szczególne wydarzenie, bo pierwszy raz w historii Bytomia przekroczy on 1 miliard złotych! Dla porównania, 3 lata temu budżet opiewał na kwotę zaledwie 0,6 mld zł.

Byt tomczak bieda wolosz gawron fras

Prezydent Mariusz Wołosz wraz ze swoimi zastępcami przedstawił dziś projekt budżetu na przyszły rok. - Ostatnie lata nie były latami, w których budżet był dobrze oceniany i uchwalany w normalnej atmosferze. Mam tu na myśli opinie Regionalnej Izby Obrachunkowej, która wielokrotnie miała zastrzeżenia - powiedział prezydent na dzisiejszej konferencji.

Uchwała budżetowa na 2020 rok jest pierwszą od kilku lat, do jakiej RIO nie miało żadnych uwag. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 2016 roku. Później izba wydała opinię negatywną, następstwem czego było rozpisanie referendum w sprawie odwołania Damiana Bartyli z funkcji prezydenta miasta, a w kolejnych latach opinie były wydawane z uwagami, bądź zastrzeżeniami. - Obecnie jest to opinia pozytywna - powiedziała Ewa Tomczak, skarbnik miasta.

Przyszłoroczny budżet będzie rekordowy, ponieważ zarówno po stronie dochodów, jak i wydatków przekroczy miliard złotych. Niewiele brakowało, a już w tym roku bytomski budżet przekroczyłby okrągły miliard. Według planów poprzedniej ekipy rządzącej wpływy do miejskiej kasy miały wynieść ponad 860 milionów złotych, zaś wydatki 886 mln zł. Jednak następcom udało się pozyskać wiele funduszy zewnętrznych, dzięki czemu na koniec zeszłego miesiąca plan dochodów był już o ponad 105 milionów większy.

- Rozpoczynaliśmy ten rok z budżetem, który w wielu miejscach paliła się czerwona dioda. Chociażby w kwestiach związanych z remontami dróg, mieliśmy tam śladowe ilości pieniędzy i duże problemy przed sobą. Zakończyliśmy ten rok budżetem ponad 100 milionów większym i to właśnie pozwoliło zbliżyć się do tego miliardowego budżetu - powiedział Mariusz Wołosz. - Zwiększenie zarówno w kwestii pozyskanych środków, czy też innych subwencji to ponad 110 milionów złotych - podkreślił prezydent.

W następnym roku rekordowe będą też wydatki na inwestycje. Zgodnie z planami mają one wynieść aż 142 mln zł. Wśród najważniejszych projektów realizowanych w przyszłym roku będzie kontynuacja budowy lodowiska przy ul. Pułaskiego, rewitalizacja Śródmieścia i Rozbarku, odnowa Kolonii Zgorzelec, przebudowa ul. Frycza-Modrzewskiego, rozpoczęcie budowy centrum przesiadkowego na placu Wolskiego oraz różne inwestycje drogowe.

Aby sfinansować te przedsięwzięcia miasto będzie musiało pożyczyć część niezbędnych pieniędzy. Na szczęście w tym roku postanowiono spłacić niektóre kredyty i obligacje zaciągnięte w minionych latach. - Wcześniej spłaciliśmy 10,5 miliona takich rozchodów, które były zaplanowane do spłaty na rok 2020 i 2023. To poprawiło naszą sytuację - poinformowała Ewa Tomczak. Aby pokryć deficyt budżetowy miasto wykorzysta trzecią transzę kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego zaciągniętego w 2016 roku oraz wyemituje obligacje. Prezydent zatrzegł jednak, że nastąpi to tylko wtedy, gdy uda się doprowadzić do zaplanowanych inwestycji.

Rada Miejska pochyli się nad przyszłorocznym budżetem w poniedziałek, 16 grudnia. Sesja rozpocznie się o 9:30. Obrady będzie można obserwować na żywo w internecie.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon