Śląski „Hekser” goni po świecie za bebokami za gelt. Miał rogi, ale je sfajlował... Choć filmik krąży w sieci od kilku dni ma już niemal 80 tys. wyświetleń! A jak powstał? – Pomysł na stworzenie śląskiego podkładu do trailera narodził się w mało spektakularnych okolicznościach – wyjaśnia Mikołaj Wilga. - Pewnego wieczoru siedziałem w pubie gamingowym Cybermachina w Katowicach. W tle słychać było soundtracki z różnych gier komputerowych i kiedy usłyszałem ten z „Wiedźmina”, przypomniałem sobie, że niedługo premiera netflixowego serialu. Jako, że mój kanał na YouTube leżał odłogiem już od dłuższego czasu, postanowiłem, że przeróbka „Wiedźmina” to dobry pomysł na jego rozruszanie – dodaje youtuber.
Śląska wersja przygód o kultowym bohaterze bawi i wywołuje uśmiech. To kolejny przykład, na to, że obecnie śląska kultura ta staje się coraz bardziej popularna. Powoli na nowo odkrywamy naszą tożsamość, szukamy korzeni, identyfikujemy się z miejscami, do których przynależymy. Chętnie też kupujemy koszulki, kubki i inne przedmioty ozdobione śląskimi motywami czy napisami po śląsku.
– Po II wojnie światowej śląska mowa została niemal wyrugowana, zeszła do podziemia, ale obecnie obserwujemy renesans zainteresowania śląską kulturą i godką. Rozwinęło się to w ciągu ostatnich kilku lat, podobnie jak gaming. W przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej elementów tej kultury. Mamy reklamy po śląsku, w kawiarniach pojawiają się śląskie napisy, w Ikei słyszymy z głośnika zaproszenie na maszkety, a w tramwaju głos Joanny Bartel informuje o kolejnych mijanych przystankach – wylicza Mikołaj Wilga.
Zobaczcie zwiastun "Wiedźmina" po śląsku!
https://www.youtube.com/watch?v=6qSEFFjPsMM
Czytaj dalej!
Mikołaj Wilga, czy jak przedstawia się internautom - Niklaus Pieron, od lat promuje śląską gwarę, uczy też śląskiego na swoim kanale na YouTube. – Za czasów szkolnych, w liceum, zostałem laureatem Olimpiady Górnośląskiej organizowanej przez Związek Górnośląski w Katowicach, z resztą też tematem mojej pracy maturalnej to była śląska religijność – zdradza.
Youtuber zasłynął głównie z nagrywania tzw. letsplejów, czyli filmów, podczas których pokazuje w jaki sposób przechodzi poszczególne gry komputerowe, a o swoich doświadczeniach opowiada po śląsku. Zainteresowanie grami nie wychodzi z mody. - W zasadzie to się rozwija. W Europie Zachodniej oraz w USA obecne jest to już od dawna, ale w Polsce zarówno technologiczne ciekawostki, gry, jak i e-sport prężnie rozwijają się od niedawna. Przyspieszenie nastąpiło od czasu pojawienia się w Katowicach Intel Extreme Masters – podkreśla Wilga. Na swoim koncie ma także współpracę z firmą Gryfnie, promującą śląską kulturę, a owocem tej kooperacji jest cykl „Kursu ślonskij godki”.
Czy w planach są już pomysły na stworzenie śląskich wersji innych produkcji? – Z uwagi na to, że trailer z „Wiedźmina” zyskał pewną popularność w sieci, planuję stworzyć serię śmiesznych i lekkich w formie trailerów do różnych filmów. Na pierwszy ogień pójdą klasyki jak np. „Gwiezdne wojny”, ale będą też nadchodzące premiery – dodaje youtuber.
fot. FB Niklaus Pieron