Od lipca w Bytomiu trwa modernizacja oświetlenia ulicznego. Firma FBSerwis kosztem ok. 2,5 mln zł wymienia 2230 opraw. Na słupach są montowane nowoczesne lampy LED. Dzięki temu roczne koszty energii elektrycznej mają spaść z 535 tys. zł do zaledwie 289 tys. zł, gdyż nowe oprawy potrzebują o 47% mniej prądu, aby dawać tyle samo światła, co stare. Wymierne oszczędności ma dać także wprowadzenie redukcji mocy w godzinach późnonocnych, gdy ruch samochodów i pieszych jest niewielki.
Inwestycja obejmuje wyłącznie latarnie należące do miasta. Kilka razy więcej lamp w Bytomiu jest własnością firmy Tauron Dystrybucja S.A., która we własnym zakresie przeprowadza ich modernizację. Obecnie firma prowadzi prace m.in. na ulicy Musialika, gdzie wymieniane są całe słupy wraz z oprawami.
W ramach miejskiej inwestycji zmodernizowano oświetlenie na najważniejszym placu Bytomia. Od zawsze panował tam półmrok, lecz początkowo światło z latarni ustawionych po północnej i południowej stronie Rynku było uzupełniane przez lampy znajdujące się w posadzce. Tych już jednak od dawna nie ma, przez co po zmroku wiele osób nie czuło się tam bezpiecznie. W minionych latach próbowano różnymi sposobami poprawiać efektywność oświetlenia, ale nie nie przynosiły one wyraźnych efektów.
W ciągu ostatnich tygodni wykonawca wymienił oprawy oświetlające pasaż oraz główną płytę Rynku. W rezultacie wreszcie stało się tam jasno. Nowe lampy nie świecą już bowiem światłem odbitym od specjalnych zwierciadeł, tylko bezpośrednio kierują strumień światła na plac.
Nowe oprawy zamontowano do tej pory też w innych reprezentacyjnych lokalizacjach. Znajdziemy je m.in. na ulicy Dworcowej, placu Akademickim, a także Parku Kachla. Tam również zrobiło się jaśniej i bezpieczniej.
Inwestycja została dofinansowana ze środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego. Wspólnota europejska pokryje aż 85% kosztów wymiany oświetlenia.