Polonia Bytom w niedzielę podejmowała rezerwę Śląska Wrocław, która przed tą kolejką zajmowała pierwsze miejsce w tabeli. W dodatku mecz przypadł na mecze reprezentacji, co jest równoznaczne z przerwą w PKO Ekstraklasie. Klub z Dolnego Śląska mógł zatem skorzystać z posiłków w postaci zawodników grających w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Do Bytomia przyjechało sześciu piłkarzy, którzy są w kadrze ekstraklasowej drużyny. Nie brakowało głosów, że niebiesko-czerwoni są skazani na porażkę. Podopieczni Kamila Rakoczego jednak pokazali, że są drużyną z bardzo dużym potencjałem. Polonia sprawiła niespodziankę, bo przed własną publicznością ograła lidera 2:0. Bohaterem był Marcin Lachowski, który strzelił oba gole - jednego głową, a drugiego z rzutu karnego.
https://www.youtube.com/watch?v=mb1Dbxw8HBA
Bytomianie w tabeli zajmują dziewiąte miejsce, ale jeżeli podtrzymają formę, to szybko wskoczą do czołówki. Do pierwszego w tabeli GKS-u Pniówek 74 Pawłowice tracą zaledwie cztery punkty. Za tydzień kolejny mecz prawdy, bo do naszego miasta przyjedzie czwarta Lechia Zielona Góra.
W IV lidze Szombierki Bytom gonić nie muszą, a uciekać przed rywalami. Na razie robią to perfekcyjnie, bo w sobotę udało się wygrać z Gwarkiem Ornontowice 2:1. Było gorąco, bo goście od 30 minuty prowadzili i długo utrzymywali korzystny wynik. W drugiej połowie jednak "Zieloni" odwrócili losy spotkania. Do remisu doprowadził Marek Szubert, a gola na wagę trzech punktów strzelił Karol Pstuś. Szombierki prowadzą z pięcioma punktami przewagi, a za tydzień zmierzą się z rezerwą Rakowa Częstochowa.
W lidze okręgowej skończyła się zwycięska seria Silesii Miechowice. Bytomianie grali z niżej notowanymi Czarnymi Pyskowice, ale przegrali 0:2. To sprawiło, że klub z Dzierżonia spadł na dwunaste miejsce.
Zaledwie jeden punkt wywalczyły nasze drużyny z klasy A. GKS Rozbark Bytom na wyjeździe zremisował 3:3 z Iskrą Lasowice. Dwie bramki strzelił Patryk Małaczyński, a jedną Michał Bednarz. Z kolei Tempo Stolarzowice przegrało 0:4 z Orłem Białym Brzeziny Śląskie. Rozbark w tabeli jest czwarty, a Tempo dwunaste.
W klasie B nadal liderem jest Nadzieja Bytom. Zespół Mateusza Markiewicza grał na wyjeździe z wiceliderem Piastem Ożarowice. Mecz zakończył się wynikiem 0:0. Komplet punktów zdobyło jednak Rodło Górniki, które po golu Artura Siedlarczyka ograło Orła Koty 1:0 i utrzymało drugie miejsce w tabeli.