Młodzieżowa Rada Miasta w Bytomiu nie jest nowym pomysłem. Kiedyś już funkcjonowała, jednakże jej przedstawiciele nie do końca wywiązywali się ze swoich obowiązków. W 2014 roku, kiedy rajcowie dyskutowali and jej przyszłością, na sali obrad nie pojawił się żaden młodzieżowy radny. Teraz ma być inaczej.
Prace nad przywróceniem MRM trwają już od ponad roku. Na przełomie sierpnia i września zeszłego roku uczestnicy projektu Youth Cards realizowanego przez Fundację Europejskich Inicjatyw na Śląsku przeprowadzili konsultacje w szkołach. Zorganizoano też spotkania z władzami miasta, m.in. zastępcą prezydenta Bytomia Michałem Biedą, który był orędownikiem reaktywowania organu, który reprezentowałby interesy młodzieży.
- Projekt powstał z inicjatywy młodzieży, która na początku tej kadencji samorządu spotkała się z panem prezydentem i zaproponowała mu odtworzenie Młodzieżowej Rady Miasta – wyjaśnił podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta wiceprezydent Michał Bieda. – To aktywna grupa młodzieży, która przeprowadziła samodzielnie cały projekt na temat MRM w Bytomiu z dofinansowaniem unijnym. Po spotkaniu z tą grupą prezydent zaoferował swoje wsparcie – dodał Bieda.
Organizacja Młodzieżowej Rady Miasta będzie zbliżona do Rady Miasta Bytomia. W jej skład wejdzie ok. 25-30 młodzieżowych radnych. Po dwóch będzie rekrutowało się z każdej szkoły, w której uczy się powyżej 100 uczniów, natomiast mniejsze szkoły, poniżej 100 osób, będą reprezentowane przez jednego młodzieżowego radnego. Dodatkowo, zarezerwowanych zostanie 6 mandatów dla bytomian, którzy uczą się w szkołach poza Bytomiem. Wybory będą odbywały się w poszczególnych placówkach. Podstawą działalności Rady jest praca społeczna młodzieżowych radnych, wybieranych w wyborach na okres trwającej dwa lata kadencji. Radni za pełnienie swojej funkcji nie mogą pobierać wynagrodzenia lub diet.
O projekcie powołania Młodzieżowej Rady Miasta opowiedział Wiktor Oleś, uczeń I Liceum Ogólnokształcącego w Bytomiu. – Od ponad roku przeprowadzamy rozmowy i ankiety z uczniami bytomskich szkół na temat Młodzieżowej Rady Miasta. Nasza grupa liczy ok. 15 – 20 osób z bytomskich szkół, ale nie tylko. Razem z przedstawicielami naszego miasta partnerskiego - czeskiego Vsetína byliśmy na seminarium w Murzasichlu, gdzie przez tydzień opracowywaliśmy nasz statut. Został on też skonsultowany z prawnikami. W czasie tego roku sprawdzaliśmy jak działają inne MRM m.in. w Jastrzębiu Zdroju i Piekarach Śląskich – wyjaśnił Wiktor Oleś.
Uchwała w sprawie powołania Młodzieżowej Rady Miasta została przyjęta 22 głosami. – Jako radny senior bardzo cieszę się, że powstaje taka rada. Przeżyłem już w swoim działaniu taką jedną radę i chciałbym tylko prosić, żebyście mieli w sobie dużo optymizmu i wytrwali do końca kadencji tej rady, a my wam będziemy pomagać we wszelkich waszych pytaniach i kłopotach. Życzę wam powodzenia! – powiedział Piotr Bula. – Szanowna młodzieży, chciałam wam serdecznie pogratulować inicjatywy i pomysłu, ponieważ w ostatnim czasie obserwujemy dość sporą inercję w działaniu młodzieży w wieku licealnym – dodała radna Joanna Stępień.
fot. UM w Bytomiu