Kierowca BMW przyjechał na teren poprzemysłowy w Karbiu, lecz nie zamierzał podziwiać wątpliwych uroków tamtejszej fauny i flory. Uknuł plan zakładający pozostawienie tam swoich śmieci. Przeliczył się jednak, a jego poczynaniom przyglądali się strażnicy miejscy, którzy zatrzymali go podczas wysypywania odpadów.
Mężczyzna nie miał pojęcia, że miejsce, w którym chciał porzucić, a następnie spalić śmieci, wyposażone jest w fotopułapkę. Jak informuje bytomski magistrat, dyżurny straży miejskiej, obserwując poczynania podejrzanego powiadomił patrol, a mundurowi natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Udało im się przyłapać mężczyznę na gorącym uczynku. Został on ukarany mandatami za zaśmiecenie terenu oraz niedostosowanie się do przepisów drogowych zakazujących ruchu w tym rejonie. Otrzymał także nakaz posprzątania swoich śmieci oraz przekazane ich firmie, która zajmuje się utylizacją tego typu odpadów.
Interwencja ta pokazała, że kamery typu „las”, są cenną pomocą w walce z procederem nielegalnego wysypywania śmieci. Warto dodać, że to nie pierwszy incydent związany z wyrzucaniem odpadów w tym miejscu. Niedawno, udało się tutaj zatrzymać ciężarówkę przewożącą 18-tonowy materiał ropopochodny.
Co robić z odpadami, które powstają po remoncie domu czy mieszkania?
Odpady budowlane i rozbiórkowe pochodzące z nieruchomości zamieszkałych, mieszkańcy Bytomia, którzy złożyli w Urzędzie Miejskim deklarację i wnoszą do gminy opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi mogą bezpłatnie oddać w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych zlokalizowanym przy Al. Jana Pawła II 10 w godzinach pracy składowiska w godzinach pracy składowiska. Jeżeli odpadów jest dużo, bądź nie możemy samodzielnie ich przewieźć w odpowiednie miejsce należy zamówić kontener o pojemności: 3, 5 lub 7 metrów sześciennych, albo też bigbag, czyli dużą torbę na gruz.
fot. Straż Miejska Bytom