Śledztwo dotyczy sytuacji ze stycznia ubiegłego roku, gdy bytomscy policjanci złapali kierowcę ciężarówki na gorącym uczynku w chwili rozładowywania naczepy przy ul. Pasteura. Po sprawdzeniu dokumentów przewozowych okazało się, że mężczyzna przywiózł na Bobrek zmielone tworzywa sztuczne pochodzące z Niemiec.
Transport miał jednak trafić do innego miasta w naszym województwie, a kierowca nie posiadał niezbędnej dokumentacji, dlatego stróże prawa zatrzymali naczepę wraz z jej zawartością i wezwali na miejsce Straż Pożarną oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, które zbadały ładunek pod kątem jego szkodliwości.
Śledztwo w tej sprawie trwało ponad rok. Dzięki zebranym materiałom dowodowym bytomscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali w zeszłym tygodniu pięć osób w wieku od 33 do 67 lat. Prokurator ma przedstawić wszystkim zarzuty dotyczące transgranicznego transportu odpadów. Wobec zatrzymanych zastosowano policyjny dozór oraz poręczenia majątkowe. Za popełnione przestępstwo grozi im do 5 lat więzienia.
To kolejny sukces w walce z procederem nielegalnego składowania odpadów w Bytomiu. W czerwcu sąd skazał byłego szefa miejskiej spółki oraz prywatnego przedsiębiorce za nielegalne składowanie odpadów w pobliżu węzła autostrady A1 w Bytomiu. Miejmy nadzieję, że opisana wyżej spraw z Bobrka również zakończy się wyrokiem skazującym.
fot. Komenda Miejska Policji w Bytomiu
