Koniec krzywych torów. Tramwaje Śląskie chcą wyremontować linię do Stroszka

Torowisko znajdujące się pomiędzy Śródmieściem a Stroszkiem doczeka się modernizacji. Spółka Tramwaje Śląskie zapowiada, że prace ruszą wiosną przyszłego roku i potrwają dwa lata. Mając na uwadze przedłużający się remont ul. Katowickiej, zapewnienia te należy potraktować z rezerwą.

Byt szyny tramwajowe

Jazda tramwajem z centrum Bytomia do zajezdni w Stroszku to swoisty powrót do przeszłości. Osoby podróżujące nim na co dzień nie mają najlepszego zdania o jakości tej podróży. Niebawem to się zmieni, a pasażerowie będą jeździli w bardziej komfortowych warunkach.

W planach jest kompleksowa modernizacja dwutorowego odcinka znajdującego się pomiędzy skrzyżowaniem ul. Powstańców Warszawskich i ul. Sądowej a zajezdnią na Stroszku. Zgodnie z założeniami inwestycji, wymienione zostanie nie tylko torowisko, ale i sieć trakcyjna. Dodatkowo, przebudowy doczekają się platformy przystankowe. Podczas prowadzonych prac remontowych komunikacja tramwajowa nie ulegnie zawieszeniu, a ruch będzie odbywał się jednym torem.

Jak podał „Dziennik Zachodni”, niebawem zostanie ogłoszony przetarg, w którym spółka wyłoni wykonawcę inwestycji. Z kolei prace ruszą wiosną 2020 roku. Tramwaje Śląskie zrealizują wspomniane przedsięwzięcie dzięki wsparciu unijnemu i w ramach „Zintegrowanego projektu modernizacji i rozwoju infrastruktury tramwajowej w Aglomeracji Śląsko – Zagłębiowskiej wraz z zakupem taboru tramwajowego – etap I”. Należy mieć nadzieję, że rewitalizacja tego odcinka nie podzieli losu modernizacji torowiska biegnącego przez ul. Katowicką.

Przypomnijmy, że remont torowiska tramwajowego na ulicy Katowickiej w Bytomiu trwa w najlepsze. Zgodnie z planami 2 września nastąpi przywrócenie ruchu tramwajowego, natomiast finał przebudowy będzie miał miejsce do końca listopada. Czy faktycznie tak się stanie? Niedługo się przekonamy.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon