W zeszłym roku Tesco zaczęło stopniowo zamykać swoje sklepy, aby poprawić rentowność firmy w Polsce. Od tego czasu w całym kraju Brytyjczycy zlikwidowali kilkadziesiąt marketów. Cięcia objęły również obiekty znajdujące się w Bytomiu. Przed rokiem działalność zakończył supermarket przy ul. Karpackiej, a przed kilkoma miesiącami zamknięto sklep przy ul. Tarnogórskiej.
Obecnie Tesco posiada w Bytomiu jeden otwarty hipermarket - w Łagiewnikach przy ul. Chorzowskiej. Od pewnego czasu trwa w nim jednak wyprzedaż towaru po niższych cenach, a półki nie są uzupełniane nowymi produktami. W związku z tym klienci zaczęli się zastanawiać, czy ostatni obiekt brytyjskiej sieci w mieście nie podzieli losu marketów z Szombierek i Śródmieścia.
Nasza redakcja dowiedziała się od pracowników sklepu przy ul. Chorzowskiej, że trwają właśnie przygotowania do pomniejszenia jego powierzchni. Potwierdzają to informacje serwisu DlaHandlu.pl. Ustalono, że 60 hipermarketów Tesco w Polsce ma pomniejszyć się o około jedną trzecią.
- Nasze hipermarkety to sklepy o powierzchni do 10 tys. mkw. Dziś działa nieco ponad 60 takich placówek. Zależnie od obecnej powierzchni dużego hipermarketu, ich sale sprzedaży zmniejszą się o ok. jedną trzecią - wyjaśniło biuro prasowe Tesco portalowi DlaHandlu.pl.
Brytyjska sieć w Polsce widzi przyszłość w hipermarketach kompaktowych, które mają rywalizować z Biedronkami i Lidlami. Ich atutem ma być większy wybór produktów niż u konkurencji. Firma nie chce jeszcze ujawniać zbyt wiele szczegółów na ten temat.
Na podobny krok zdecydowała się niedawno sieć elektromarketów Media Markt. Jej sklep stojący naprzeciwko bytomskiego Tesco został w ostatnim czasie pomniejszony. To samo stało się z marketem tej sieci w Katowicach w parku handlowym Trzy Stawy.
