Do zdarzenia doszło w poniedziałek 1 lipca około godziny 21 na ulicy Katowickiej. Patrol policyjny zwrócił uwagę na kobietę, która szła chwiejnym krokiem i w dodatku boso. Jakby tego było mało, prowadziła wózek z małym dzieckiem.
Policjanci zatrzymali ją do kontroli. Podczas wylegitymowania 40-latka nie była w stanie się przedstawić. Po chwili przeprowadzono badanie alkomatem, które wykazało, że w wydychanym powietrzu ma 2,5 promila.
Pijaną bytomiankę przewieziono do policyjnego aresztu. 1,5-roczne dziecko okazało się jej córką. Dziewczynkę oddano pod opiekę cioci.
Zatrzymana kobieta po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia małoletniej. Za to grozi jej nawet 5 więzienia.
