"Stodoła" niebawem przejdzie do historii. Tak pieszczotliwie nazywano lodowisko przy ul. Pułaskiego, które od lat prosiło się o zburzenie. Sytuacja zrobiła się krytyczna w minionym sezonie. Państwowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego tylko warunkowo dopuścił obiekt do użytku. Przy każdych opadach śniegu zamykano go na cztery spusty, bo dach groził zawaleniem.
Jesienią zmieniła się władza w mieście. Prezydent Mariusz Wołosz szybko poinformował, że jednym z jego priorytetów będzie budowa nowego lodowiska. Najpierw były spotkania z Polskim Związkiem Hokeja na Lodzie i Ministerstwem Sportu i Turystyki. Gdy obie instytucje dały zielone światło dla tej inwestycji, zastanawiano się nad lokalizacją. Ostatecznie stanęło na tym, że nowy obiekt stanie w miejscu starego.
Niedawno rozstrzygnięto przetarg, który rozpisał Ośrodek Sportu i Rekreacji. Najkorzystniejszą ofertę złożyło konsorcjum firm Meritum Grupa Budowlana z Krakowa i Przedsiębiorstwo Produkcyjno i Usługowe Concret z Tychów. Inwestycja ma kosztować dokładnie 39 946 710 zł. Takie środki są zabezpieczone w budżecie, ale miasto będzie się starać o dofinansowanie z MSiT, co pozwoli zaoszczędzić prawdopodobnie połowę tej kwoty.
W pierwszej kolejności zostanie zdemontowane obecne zadaszenie. Plan zakłada, że nastąpi to do 15 października tego roku. Tafla lodowiska pozostanie nienaruszona, bo w okresie zimowym wszystkie drużyny mają na nim trenować i grać, ale bez udziału publiczności.
Z obecnego lodowiska pozostanie także budynek klubowy, ale on zostanie zmodernizowany i rozbudowany. W nim będą szatnie i wszelkie potrzebne pomieszczenia. Konstrukcja hali będzie wykonana w technologii żelbetowej monolitycznej, a dach będzie wsparty drewnianymi dźwigarami.
Planowany koniec prac wyznaczono na 30 września 2021 roku. Jeżeli nie będzie żadnych komplikacji i poślizgów, to wtedy hokeiści i hokeistki zaczną korzystać z obiektu, który jest dostosowany do dzisiejszych czasów. Nowe lodowisko daje także szansę na odrodzenie tej dyscypliny w naszym mieście, a ma ona niezwykle bogate tradycje.