Kontrola objęła okres pomiędzy 2013 a 2018 rokiem. Zdecydowano się na takie daty, gdyż to właśnie sześć lat temu ówczesne władze miasta dokonały poważnych zmian w przepisach określających zasady przyznawania mieszkań poza kolejnością. Nie dość, że zniesiono szereg ograniczeń w uchwale Rady Miejskiej, to w ciągu pięciu miesięcy po jej przyjęciu dyrektor BM jeszcze bardziej uprościł procedury.
Przed 2013 rokiem tryb przyznawania mieszkań poza kolejką posiadał duże ograniczenia. Na jego podstawie można było przydzielić maksymalnie 10 lokali w ciągu roku, a każdy wniosek musiał uzyskać wpierw pozytywną opinię Komisji Mieszkaniowej. Od momentu wprowadzenia zmmian do przepisów prezydent może niemal robić co chce, gdyż limit mieszkań już nie obowiązuje, natomiast opinia komisji nie jest już wiążąca, więc nawet jeśli jest negatywna, to nie ma żadnego znaczenia.
Co ciekawe w 2013 r. zarządzeniem prezydenta zmieniono skład Społecznej Komisji Mieszkaniowej. Wcześniej zasiadali w niej przedstawiciele Bytomskich Mieszkań, Referatu Spraw Lokalowych Urzędu Miejskiego, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, Wydziału Polityki Społecznej UM oraz Miejski Rzecznik Osób Niepełnosprawnych. Damian Bartyla zdecydował o pozostawieniu w niej wyłącznie reprezentanta MOPR. Zamiast pracowników Bytomskich Mieszkań i Referatu Spraw Lokalowych wprowadzono do niej dwóch radnych, jednego członka Rady Biznesu oraz jednego przedstawiciela organizacji pozarządowych. W rezultacie w Społecznej Komisji Mieszkaniowej nie było nikogo, kto zawodowo zajmował się sprawami mieszkaniowymi.
Gdyby wcześniejsze przepisy obowiązywały do dziś, to prezydent Damian Bartyla mógłby przyznać maksymalnie 60 mieszkań poza kolejnością. Jednak dzięki wprowadzonym zmianom przydzielił ich aż 223! Tymczasem od lat kolejka na mieszkania do remontu nie maleje i ciągle wynosi ok. 3000 nazwisk.
W piątek na stronach Urzędu Miejskiego zostały opublikowane wyniki kontroli w Bytomskich Mieszkaniach, a wraz z nimi lista najemców, którzy otrzymali mieszkania poza kolejnością. Znajdziemy tam m.in. byłą prezes Polonii Bytom, jednego z kandydatów na prezydenta miasta, rodziny radnych, pracowników Urzędu Miejskiego i podległych mu jednostek itd. Z pełną treścią dokumentów z kontroli można zapoznać się pod tym linkiem.
Wcześniej protokół został złożony przez władze miasta w Komendzie Miejskiej Policji w Bytomiu. Teraz stróże prawa sprawdzą, czy doszło do nadużyć w kwestii przyznawania mieszkań poza kolejnością.