Do 2011 r. ZBM zarządzał całym zasobem mieszkaniowym gminy. Później zdecydowano o przekazaniu lokali komunalnych do nowo powołanej jednostki Bytomskie Mieszkania, która realizuje to zadanie do dziś. Od tamtego momentu ZBM zajmował się zarządzaniem wspólnotami mieszkaniowymi. Przed kilkoma laty Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że nie należy to do zadań własnych gminy i zaleciła zaprzestanie prowadzenia tej działalności przez miasto.
W zeszłej kadencji samorządu kilkakrotnie próbowano rozwiązać tę kwestię poprzez połączenie ZBM z TBS, lecz za każdym razem nie zgadzała się na to Rada Miejska. Nowe władze postanowiły ponownie zająć się tym tematem i tym razem uzyskały konieczne poparcie radnych. Decyzję w tej sprawie podjęto jednogłośnie. To otwiera drogę do połączenia obu spółek. Harmonogram przeprowadzenia procedury zostanie przygotowany po uprawomocnieniu się uchwały RM. Dzięki fuzji ma się zwiększyć potencjał inwestycyjny TBS, które będzie mogło przystąpić do budowy nowych bloków mieszkalnych w Miechowicach i Śródmieściu.
Podczas majowej sesji radni postanowili także o likwidacji BARI. Uznano, że spółka nie wypełnia większości celów, dla których została powołana, dubluje się z niektórymi wydziałami Urzędu Miejskiego i wykazuje złe wyniki finansowe, w wyniku czego wymaga dopłat z budżetu miasta na pokrycie kosztów swojej działalności. Żadnego roku nie zakończyła dodatnim bilansem, a od momentu powstania wygenerowała 2,2 mln zł strat. Obecnie BARI skupia się na realizacji projektów dofinansowanych ze środków unijnych, podczas gdy zakładano ją z zamiarem pozyskiwania inwestorów.
Podobnie, jak w przypadku połączenia ZBM z TBS, decyzja RM w sprawie likwidacji BARI jest dopiero początkiem całej procedury. Projekty realizowane obecnie przez spółkę zostaną przekazane innym podmiotom, a część z jeszcze nierozpoczętych zostanie zarzucona, ponieważ uznano, że spełnienie zakładanych wskaźników jest nierealne.
Podczas głosowania za likwidacją BARI radni nie byli już jednomyślni. Od głosu wstrzymali się trzej radni Bytomskiej Inicjatywy Społecznej, która w zeszłej kadencji rządziła miastem. Co ciekawe uchwałę poparli ich trzej koledzy; Tomasz Wac, Michał Lewicki i Krzysztof Gajowiak. Ostatecznie za przyjęciem głosowało 22 radnych.