Potrącenie 15-latka na pasach
Stróże prawa z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności sobotniego wypadku z udziałem pieszego 15-latka. Bytomianina przechodzącego przez pasy potrącił samochód osobowy kierowany przez 30-latka. Chłopiec doznał ogólnych obrażeń ciała. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy.
W sobotę wieczorem przy ulicy Smolenia doszło do wypadku drogowego. 30-latek kierujący osobowym oplem potrącił chłopca. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów 15-latek prawidłowo przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych. Na skutek wypadku mieszkaniec Bytomia doznał ogólnych obrażeń ciała. Kierujący autem był trzeźwy. Teraz okoliczności i przyczyny wypadku badają bytomscy śledczy.
Pamiętajmy, że po zapadnięciu zmroku jest to niebezpieczny czas dla wszystkich użytkowników dróg. W tym czasie warunki na drodze robią się zmienne i niebezpieczne zarówno dla kierujących, jak i dla pieszych, którzy stają się mniej widoczni na drodze. Szybko zapadający zmrok, opady deszczu, śliska nawierzchnia, to czynniki negatywnie wpływające na bezpieczeństwo. Dlatego policjanci ruchu drogowego apelują do wszystkich, zarówno do kierowców, rowerzystów jak i pieszych o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi.
Podsumowanie działań "PRĘDKOŚĆ"
W niedzielę policjanci z Bytomia prowadzili działania "PRĘDKOŚĆ". Na kierowców, którzy nie przestrzegali przepisów dotyczących ograniczenia prędkości czekały wysokie mandaty. Mundurowi zatrzymali 128 kierowców, którzy przekroczyli prędkość.
Celem działań jest egzekwowanie od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości oraz zminimalizowanie liczby osób zabitych w wypadkach drogowych. W niedzielę bytomscy mundurowi Wydziału Ruchu Drogowego dokonywali pomiarów prędkości na terenie całego miasta. Na amatorów szybkiej jazdy czekały dotkliwe grzywny. Stróże prawa w trakcie prowadzonych działań sprawdzali też stan trzeźwości kierujących, wymagane dokumenty oraz korzystanie z pasów bezpieczeństwa.
Policjanci ujawnili 128 przypadków przekroczeń prędkości.
Policjanci zatrzymali 38-latka z narkotykami
Policjanci z Szombierek zatrzymali 38-latka. Mężczyzna na widok policjantów chciał połknąć 70 porcji amfetaminy. Ponadto bytomianin od roku znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją 37-letnią partnerka. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
W czwartek około południa mundurowi z Szombierek zostali wezwani do interwencji do bloku przy ulicy Witosa. Według zgłoszenia mężczyzna miał awanturować się na klatce schodowej. Przybyli na miejsce stróże prawa zauważyli, jak mężczyzna na ich widok wyciąga z kieszeni woreczek foliowy a zawartość chce połknąć. Szybka reakcja mundurowych uniemożliwiła mu to. Okazało się, że w woreczku było 70 porcji amfetaminy. Bytomianin został zatrzymany. Dodatkowo śledczy ustalili, że 38-latek od roku znęca się nad swoją partnerką. 37-latka złożyła stosowne zawiadomienie na komisariacie w tej sprawie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymany usłyszał już zarzuty. Teraz sprawą zajmie się prokurator. 38-latkowi grozi do 5 lat więzienia.
Obywatelskie ujęcie pijanego kierowcy, który ukradł auto
W ręce drogówki wpadł pijany kierowca mitsubishi. 41-latek kierował autem mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto śledczy ustalili, że ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów a auto, którym jechał ukradł swojej partnerce. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
W czwartek po południu mieszkańcy miasta przy ulicy Węglowej zatrzymali auto, którym prawdopodobnie jechał pijany kierowca. Przypuszczenia były trafne i dzięki obywatelskiemu ujęciu 41-latek trafił w ręce drogówki. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Stróże prawa ustalili, że ma on czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ponadto okazało się, że mitsubishi, którym jechał zostało skradzione. Mężczyzna ukradł je swojej 45-letniej partnerce. 41-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał już zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Na uwagę zasługuje obywatelska interwencja. Świadomość kierowców jest coraz większa i dzięki szybkiemu działaniu pijany kierowca wpadł w ręce drogówki.
Podsumowanie działań "Rowerem bezpieczniej do celu"
W czwartek bytomska drogówka prowadziła działania w ramach kampanii „Rowerem bezpieczniej do celu”. Podstawowym ich celem jest zwiększenie bezpieczeństwa rowerzystów oraz zmniejszenie liczby ofiar w tej grupie użytkowników dróg. Mundurowi stwierdzili liczne nieprawidłowości.
W czwartek stróże prawa prowadzili działania w ramach kampanii „Rowerem bezpieczniej do celu”, które mają one na celu zwiększenie bezpieczeństwa rowerzystów. Priorytetem akcji jest ograniczenie ilości zdarzeń z udziałem tej grupy użytkowników dróg oraz podniesienie świadomości wśród kierujących samochodami, że rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego. Policjanci zwracali szczególną uwagę na to, czy zachowanie rowerzystów było zgodne z przepisami poruszania się na odcinkach dróg bez wydzielonych tras rowerowych.
W trakcie akcji mundurowi skontrolowali 27 pojazdów. Wykroczenia popełniło 26 kierowców pojazdów mechanicznych oraz 2 rowerzystów. Pouczono 11 osób a 17 ukarano mandatami karnymi.
Złodziej okradł 87-latkę w jej mieszkaniu
Kolejny raz przypominamy aby uważać kogo wpuszczamy do domu. W czwartek około południa za wchodzącą do bloku 87-latką wszedł mężczyzna. Nieznajomy znalazł pretekst aby wejść z kobietą do jej mieszkania. Kiedy seniorka odkładała zakupy to mężczyzna z jej portfela ukradł jej pieniądze. Złodzieja poszukują teraz bytomscy stróże prawa.
W czwartek około południa 87-latka wracała do domu z zakupami. Kobieta weszła do budynku przy ulicy Rudzkiego a za nią wszedł mężczyzna. Nieznajomy zajął kobietę rozmową oraz znalazł pretekst aby wejść z nią do jej mieszkania. Seniorka zaniosła torby z zakupami do kuchni zastawiając mężczyznę samego w przedpokoju. Jak do niego wróciła to nieznajomego już nie było. Wtedy zorientowała się, że z jej portfela zniknęły pieniądze. Kilkaset złoty padło łupem złodzieja. Powiadomieni stróże prawa rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, któremu grozi teraz do 5 lat więzienia.
Kolejny raz apelujemy do Państwa zdrowego rozsądku. Uważajmy kogo wpuszczamy do domu. Jeżeli przychodzi do Nas ktoś nieznajomy a my jesteśmy czymś zajęci to nie wpuszczajmy tej osoby. Poprośmy aby nieznajomy poczekał przed drzwiami i zamknijmy drzwi aby osoba nie mogła wejść do naszego mieszkania bez naszej wiedzy. Zawsze kiedy obcą osobę wpuścimy do domu to nie pozostawiajmy jej samej, zawsze bądźmy obok. Przestrzeganie tych zasad uchroni Nas przed złodziejami czy oszustami.
18-latek odpowie za fikcyjny rozbój i fałszywe zeznania
Nawet 8 lat więzienia grozi 18-letni mieszkańcowi Bytomia, który złożył fałszywe zeznania oraz powiadomił policjantów o przestępstwie, którego nie było. Mężczyzna prawdopodobnie zgubił telefon komórkowy oraz portfel. Jednak wymyślił, że został napadnięty i obrabowany przez dwóch mężczyzn, którzy grozili mu nożem. W toku śledztwa wyszło na jaw jego kłamstwo. Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje prokurator.
18-latek zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu, gdzie zawiadomił o popełnionym na jego szkodę przestępstwie. Mężczyzna nad ranem miał paść ofiarą dwóch napastników, którzy grożąc mu nożem zabrali jego telefon komórkowy i portfel. Rozbój miał mieć miejsce przy ul. Zaułek w Bytomiu. Straty pokrzywdzony oszacował na 150 złotych. Sprawą zajęli się śledczy z bytomskiej komendy.
W trakcie trwania śledztwa policjanci dokładnie sprawdzili miejsce przestępstwa, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli nagrania z okolicznych kamer. Zapisy monitoringu zarejestrowały pokrzywdzonego w miejscu, które wskazywał, że został napadnięty. Jednak śledczy nie zauważyli osób, które miały by go okraść. 18-latek został ponownie przesłuchany i wtedy przyznał się, że wymyślił całą historię, a portfel i telefon prawdopodobnie zgubił. Bytomianin nie potrafił wyjaśnić, dlaczego złożył fałszywe zawiadomienie o przestępstwie i składał fałszywe zeznania. Teraz prokurator zdecyduje o jego dalszym losie. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Podsumowanie działań "TRUCK & BUS"
We wtorek na terenie naszego miasta prowadzone były działania pod kryptonimem "TRUCK & BUS". Mundurowi bytomskiej drogówki pełnili służbę w kilku punktach kontrolnych. Policjanci skontrolowali 135 pojazdów w tym 62 TIR-y, ujawniając szereg nieprawidłowości.
Celem akcji jest poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz podniesienie świadomości uczestników realizujących transport drogowy osób i rzeczy w zakresie obowiązujących przepisów prawa. Mundurowi sprawdzali stan techniczny pojazdów ze szczególnym uwzględnieniem ich oświetlenia, prawidłowego oznakowania oraz wymaganego wyposażenia dodatkowego. Kontroli poddane zostały dokumenty wymagane przy wykonywaniu transportu drogowego, czas pracy i stan trzeźwości kierujących. Policjanci zwracali także uwagę na przestrzeganie przepisów o transporcie materiałów niebezpiecznych, prawidłowym zabezpieczeniu przewożonych ładunków, czy obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa. Na kierowców łamiących prawo nakładane były mandaty.
Policjanci skontrolowali 135 pojazdów, w tym 62 samochody ciężarowe. Ujawniono 17 naruszeń związanych ze złym stanem technicznym pojazdów oraz 6 przypadków nieprawidłowo zabezpieczonego ładunku. W 33 przypadkach kierowcy przekroczyli dozwoloną prędkość w tym 7 kierowców TIR-ów. Mundurowi nałożyli 40 mandatów karnych, pouczono 32 osoby. Zatrzymano 2 dowody rejestracyjne.
fot. KMP Bytom
