Autobusy i tramwaje w jednakowych kolorach

Dziś po miastach Śląska i Zagłębia jeżdżą pojazdy komunikacji miejskiej w najróżniejszych barwach. Białe, niebieskie, żółte, zielone... Zarząd Transportu Metropolitarnego chce uporządkować tę kwestię.

Byt nowe barwy komunikacji ztm

Jednolite malowanie dla swojego taboru stosują od pięciu lat Tramwaje Śląskie. Wpłynęli na to mieszkańcy, którzy mieli dość pstrokacizny na torach i w licznych mailach do spółki zgłaszali potrzebę wyznaczenia jednej kolorystyki dla wszystkich wagonów, tak jak ma to miejsce każdej większej aglomeracji w kraju. Dzięki temu dziś wszystkie tramwaje są czerwono-czarne i od razu na pierwszy rzut oka widać, że są to śląskie pojazdy.

Niestety to, co udało się osiągnąć w TŚ, nie dokonano w KZK GOP. Na zlecenie związku kursowały autobusy wielu różnych firm przewozowych i nie wymagano od nich dostosowywania kolorystyki pojazdów do jednego wzoru. W efekcie każdy przewoźnik stosował własne malowanie i nawet w obrębie jednej linii zdarzało się, że jeździły autobusy w kilku różnych wersjach kolorystycznych.

Na przełomie roku KZK GOP zostało zlikwidowane, a odpowiedzialność za organizację transportu publicznego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii przejął ZTM. Nowy organizator postanowił wprowadzić porządek w malowaniu pojazdów kursujących na zlecenie metropolii. W przypadku tramwajów i trolejbusów zdecydowano się pozostać przy dotychczasowej kolorystyce (czerwono-czarnej i żółto-zielonej). Za to wśród autobusów szykuje się rewolucja...

- Wspólnie postawiliśmy na żółty kolor, który jest klasyczny i uniwersalny - powiedział Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. To obecna kolorystyka PKM Gliwice i PKM Katowice, ale i one będą musiały wprowadzić drobne zmiany, aby dostosować swój tabor do wytycznych. Pozostałych przewoźników czeka wielkie malowanie, ale nie od razu. - Rewolucyjne jest to, że po raz pierwszy pojazdy kursujące w aglomeracji będą mieć wspólną i jednolitą identyfikacje wizualną - podkreślił Karolczak.

Każdego dnia na drogi w metropolii wyjeżdża ponad tysiąc autobusów. Przemalowanie wszystkich z nich wymagałoby dużych nakładów. Z tego względu wprowadzanie jednolitej kolorystyki będzie następować stopniowo, wraz z nowymi przetargami na obsługę poszczególnych linii. Firmy starające się o zamówienia będą musiały zagwarantować, że ich autobusy wyjadą na trasę w odpowiednich barwach.

Wśród autobusów kursujących pod szyldem ZTM wyjątkiem będą linie specjalne - np. autobusy na lotnisko - które będą pomalowane w kolorze fuksji.

Nowe wytyczne dotyczą także oznaczeń umieszczanych na pojazdach. Po bokach w przedniej części na burtach będzie umieszczone logo GZM, logo ZTM będzie naklejane na bocznych szybach, zaś loga operatorów będą znajdować się z boku na wysokości kabiny kierowcy - tam też znajdzie się numer pojazdu. Oprócz tego na autobusach Przedsiębiorstw Komunikacji Miejskiej należących do poszczególnych miast metropolii nad przednim wejściem będzie mógł być umieszczany piktogram danego miasta zgodny z systemem identyfikacji wizualnej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon