Miejski Zarząd Zieleni i Gospodarki komunalnej realizuje właśnie unijny projekt pod nazwą "Stworzenie przyjemnych i bezpiecznych przestrzeni dla mieszkańców Rozbarku". W jego ramach rewitalizowane są zaniedbane tereny zielone w historycznej części dzielnicy. Projekt obejmuje również rozbiórkę różnych zabudowań, w miejscu których mają powstać ogródki warzywne i place zabaw. W większości przypadków wyburzane są nieduże, zrujnowane i niepotrzebne zabudowania gospodarcze.
Wyjątkiem są kamienice przy ul. Alojzjanów 26 i 28. MZZiGK zlecił rozbiórkę prawej oficyny pierwszego z nich oraz całkowite wyburzenie drugiego. Alojzjanów 28 to wysoka, trzypiętrowa kamienica wybudowana w 1909 roku. Z ekspertyzy technicznej przeprowadzonej w 2016 roku wynika, że budynek jest w bardzo złym stanie. Jako przyczyny wskazano nieterminowe przeprowadzanie koniecznych prac konserwacyjnych i naprawczych oraz działalność złodziei elementów stalowych i drewnianych, a warunki atmosferyczne przyśpieszyły proces degradacji. Bytomskie Mieszkania uznały, że kamienicy nie opłaca się już remontować, natomiast w styczniu tego roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję w sprawie rozbiórki.
Prace wyburzeniowe przy ul. Alojzjanów ruszyły w ostatnich dniach. Przed przystąpieniem do nich robotnicy zabezpieczyli budynki znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie. Obecnie zdołano już rozebrać część najwyższej kondygnacji. Po zakończeniu prac i uprzątnięciu terenu w tym miejscu ma zostać urządzony teren zielony z ławkami i urządzeniami zabawowymi dla dzieci.
W międzyczasie Spółka Restrukturyzacji Kopalń przygotowuje się do wyburzenia kamienicy przy ul. Murarskiej 4. To spory budynek o powierzchni całkowitej 1 225 m2. Posiada 3 piętra i dwie oficyny. Stoi niecałe 100 metrów od Rynku, w obrębie średniowiecznego układu urbanistycznego. Wybudowano go w 1910 r., ale w 1945 r. w wyniku działań wojennych został poważnie uszkodzony. Odbudowano go na starych fundamentach i oddano do ponownej eksploatacji w 1952 r.
Obecnie kamienica przy ul. Murarskiej jest wyłączona z użytkowania. Na elewacji budynku widać wiele spękań. Choć pod centrum Bytomia już od dawna nie wydobywa się węgla, to spora część wspomnianych pęknięć powstała w ostatnich latach, co oznaczono za pomocą specjalnych plomb. Ekspertyza techniczna wykazała, że przyczyną uszkodzeń kamienicy jest prowadzona od dziesięcioleci eksploatacja górnicza, a wpływ na zły stan techniczny miały również wieloletnie zaniedbania w remontach.
W sierpniu SRK ogłosiło przetarg na rozbiórkę, jednak termin składania ofert dwukrotnie przesuwano. W końcu swoje oferty zgłosiło dziewięć firm z całego regionu. Wyniki aukcji elektronicznej opublikowano dopiero w połowie września. Zgodnie z dokumentacją przetargową, wykonawca będzie mieć dwa miesiące od momentu podpisania umowy na wyburzenie kamienicy. Są to więc już ostatnie dni istnienia tego budynku.