W sumie przedstawiciele inicjatywy wyborczej Andrzeja Panka dostarczyli pięciokrotnie więcej podpisów poparcia niż było wymagane.
- Skala społecznej akceptacji dla naszej inicjatywy jest ogromna – mówi Andrzej Panek, kandydat na prezydenta Bytomia. – Dziesiątki spotkań, które odbywamy z mieszkańcami pokazują, że Bytomianie 21 października dokonają zmiany, której nasze miasto bardzo potrzebuje.
Osobiste zobowiązanie
Spotkania, które odbywają się we wszystkich dzielnicach miasta, to kolejny etap budowania programu społecznego ruchu Andrzeja Panka.
- Każdą ze spraw, którą zgłaszają mi mieszkańcy traktuję, jak osobiste zobowiązanie wobec osoby, która je sygnalizuje – podkreśla Panek. – Mogę tak do tego podchodzić, bo mieszkańcy nie oczekują rzeczy, na które Bytomia nie stać. Oczekują załatwienia spraw podstawowych w ich najbliższym otoczeniu.
Stworzenie w Starym Karbiu „zielonej dzielnicy”, budowa parkingów na osiedlu Ziętka, a także przy ul. Klonowej oraz Grabowej, likwidacja dzikich wysypisk przy M1, rewitalizacja terenów wokół BCK, oświetlenie ulicy Technicznej czy zadbanie o odwodnienie ulicy Falistej – to tylko niewielki wycinek spraw, których mieszkańcy wymagają od miasta.
Miasto wydolne organizacyjne
- Miasto stanie wreszcie na wysokości zadania. Będzie sprawnym, wydolnym organizacyjnie i finansowo organizmem, w którym na realizację podstawnych oczekiwań mieszkańców nigdy nie braknie pieniędzy – zapewnia Andrzej Panek.
Kolejnym ważnym społecznie projektem, co podkreślają mieszkańcy dzielnic oddalonych od śródmieścia, jest podłączenie budynków do sieci centralnego ogrzewania.
- To bardzo mądre i w pełni uzasadnione oczekiwanie mieszkańców – wyjaśnia Panek. – Z jego realizacji wynikną same korzyści. Po pierwsze – to jeden z elementów walki ze smogiem, po drugie miejska ciepłownia poszerzy swój rynek zbytu i po trzecie najważniejsze – Bytomianie będą mieszkali w komfortowych warunkach, a jakość naszej substancji mieszkaniowej znacznie się poprawi. Pieniądze na realizację tego zadania bez najmniejszych problemów pozyskamy ze źródeł zewnętrznych.
Bezpartyjny samorząd
By skutecznie poszukiwać finansowania dla rozwoju miasta jego władze będą musiały zmienić model prowadzenia polityki zewnętrznej.
- Nie może być tak, że prezydent Bytomia jest w konflikcie, albo z marszałkiem (Platforma Obywatelska), albo z rządem (Prawo i Sprawiedliwość). Prezydent musi być elastyczny, budować dobre relacje ze wszystkimi ośrodkami władzy i pozyskiwać pieniądze dla Bytomia z każdego możliwego źródła. Dlatego model bezpartyjnej prezydentury jest najskuteczniejszy i z pewnością najbardziej korzystny dla mieszkańców – kończy kandydat na prezydenta Andrzej Panek.
Materiał sfinansowano ze środków KWW Andrzeja Panka