We wtorek Damian Bartyla podsumował swoje rządy. - Obejmując sześć lat temu urząd prezydenta naszego miasta na każdym kroku podkreślałem, że priorytetem jest ożywienie gospodarcze Bytomia. I dzisiaj, patrząc z perspektywy tych kilku lat, mogę powiedzieć, że wspólnie nam udało się ten cel zrealizować - powiedział prezydent podczas konferencji. Jego zdaniem w tym czasie udało się pozyskać inwestorów z sektora produkcji, ograniczyć stopę bezrobocia, obniżyć podatki lokalne, zwiększyć dochody miasta oraz wydatki na inwestycje i edukację.
Prezydent pochwalił się rewitalizacją terenów zielonych. - Stało się to dzięki dużym inwestycjom, wielomilionowym, realizowanym przez Miejski Zarząd Zieleni i Gospodarki Komunalnej ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dzisiaj nasze parki, skwery, tereny zielone są piękne i chętnie odwiedzane przez mieszkańców naszego miasta - mówił Damian Bartyla.
Za swój duży sukces uważa dostosowanie sieci szkół do państwowej reformy bez likwidacji żadnej z placówek działających na terenie miasta. Przypomniał przy tym o reaktywacji technikum przy placu Klasztornym oraz Liceum im. Kennedyego w Miechowicach, a także zaznaczył, że udało się przeprowadzić termomodernizację 17 szkół w systemie Partnerstwa Publiczno Prywatnego.
Damian Bartyla nie mógł oczywiście pominąć tematu rozwoju bazy sportowej w mieście. Prezydent wyliczył inwestycje w budowę nowej hali tenisowej przy ul. Tarnogórskiej, boisk treningowych przy stadionach w Szombierkach, Miechowicach i Śródmieściu, rekultywację terenów pohutniczych w Łagiewnikach, gdzie mają powstać cztery pełnowymiarowe boiska trawiaste oraz rozstrzygnięcie przetargu na budowę nowych trybun stadionu Polonii Bytom.
Radny Robert Rabus poinformował, że członkowie komitetu wyborczego jednogłośnie wybrali Damiana Bartylę na kandydata na prezydenta miasta. Lista kandydatów do Rady Miejskiej ma zostać przedstawiona jeszcze w tym miesiącu. Komitet prezydenta w trakcie kampanii może liczyć na poparcie tutejszego koła Polskiego Stronnictwa Ludowego, o czym podczas konferencji zapewnił szef lokalnych struktur partii Zygmunt Wilk.
Przed czterema laty przeciwko Damianowi Bartyli wystąpił Henryk Bonk, który przez dwa lata pełnił funkcję jego zastępcy. Jednak wtedy kampania prezydenta przyćmiła wszystkich konkurentów, dzięki czemu po raz pierwszy w historii Bytomia najważniejsze stanowisko w mieście zostało obsadzone już w pierwszej turze. W tym roku do walki z Damianem Bartylą stanie Andrzej Panek, zasiadający na fotelu wiceprezydenta do zeszłego roku, ale wygląda na to, że starcie będzie bardziej wyrównane.
W piątek Komitet Wyborczy Wyborców Andrzeja Panka oficjalnie rozpoczął kampanię. W przeciwieństwie do rywali nie poprzestano na kameralnym spotkaniu z dziennikarzami. W restauracji Scena w Górnikach zorganizowano wielki show na wzór konwencji wyborczych wielkich partii politycznych. Na sali zasiadło ok. 150 osób z charakterystycznymi białymi kapeluszami na głowach, którzy entuzjastycznie reagowali na kolejne wystąpienia liderów ugrupowania. Wszystkie przemowy odbywały się w akompaniamencie patetycznej muzyki i na tle wielkiego telebimu, na którym wyświetlano propozycje programowe komitetu. Całość była transmitowana na żywo w internecie przez profesjonalną ekipę telewizyjną dysponującą specjalistycznym sprzętem i kilkoma kamerami. Takiego startu kampanii Bytom jeszcze nie widział.
- To miasto udręczone przez Damiana Bartylę. To miasto, które potrzebuje pomysłu właściwie na każdy z obszarów funkcjonowania. Sprawy do załatwienia można wymieniać: bezpieczeństwo, rekreacja, czystość, miejsca pracy, basen, place zabaw, mieszkania, lokale i tak w nieskończoność... Dlatego Bytom potrzebuje kompleksowej oferty. Oferty, którą my złożyliśmy mieszkańcom w formie naszego programu. 40 propozycji, które cały czas państwu prezentujemy - powiedział Andrzej Panek do zgromadzonych na sali.
Podczas konwencji KWW Andrzeja Panka zaprezentowano sylwetki wszystkich kandydatów na radnych we wszystkich okręgach wyborczych. Na liście znaleźli się urzędnicy, nauczyciele, lekarze, przedsiębiorcy i społecznicy. Wiele nazwisk nie będzie znana bytomianom, lecz wśród kandydatów znaleźli się też czynni, bądź byli politycy; Mariusz Kurzątkowski, Michał Napierała, Dariusz Laksa, Piotr Bula, Janusz Michura i Lech Jadczak. Poparcia komitetowi udzieliły Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz Śląska Partia Regionalna.
Czy Damian Bartyla kolejny raz wyjdzie obronną ręką ze starcia ze swoim zastępcą? Skala konwencji wyborczej Andrzeja Panka pokazuje, że prezydent ma poważnego rywala dysponującego potężnymi działami. Tym razem konkurencja będzie bardziej zażarta, a obaj panowie muszą jeszcze pamiętać, że na polu jest też inny prezydent - Mariusz Wołosz - który również będzie liczyć się w tej walce.
