Pod koniec maja Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer na wspólnej konwencji PO i .N w województwie śląskim zaprezentowali kandydatów na prezydentów Bielska-Białej, Chorzowa, Jaworzna, Katowic, Mysłowic, Rudy Śląskiej, Rybnika, Sosnowca, Świętochłowic i Żor. Nazwisko pretendenta z Bytomia nie zostało wówczas ujawnione, gdyż obie partie nie mogły się dogadać w kwestii wyboru konkretnej osoby.
To porozumienie udało się wypracować dopiero po dwóch miesiącach. Dziś rano na Rynku wicemarszałek sejmu Barbara Dolniak, posłowie Borys Budka i Jerzy Meysztowicz oraz marszałek województwa Wojciech Saługa zaprezentowali wspólnego kandydata. - Bytom potrzebuje pasji, potrzebuje odwagi, potrzebuje ciężkiej pracy przede wszystkim, ale też pomysłu i współpracy. Kandydatem o takich cechach jest pan Mariusz Wołosz - powiedział dziennikarzom Saługa.
Marszałek województwa stwierdził również, że już dziś wiadomo, że Bytom nie zdoła wykorzystać pieniędzy na rewitalizację, jakie zagwarantowano mu z budżetu Unii Europejskiej. - Pan prezydent Bartyla i Urząd Miejski nie ma potencjału, żeby po te środki sięgnąć. Będę musiał zadysponować je na inne miasta. To bardzo zła decyzja dla Bytomia, ale wynikająca ze słabości dzisiejszych władz - mówił Wojciech Saługa. - Potrzebna jest zmiana, potrzebny jest nowy prezydent, wierzę że będzie to Mariusz Wołosz, który wyprowadzi Bytom z tej trudnej sytuacji, z tej zapaści i przywróci świetność temu miastu - dodał marszałek.
Mariusz Wołosz zapowiedział, że przede wszystkim zamierza rozprawić się z napływającymi do Bytomia odpadami. W przypadku budowy stadionu dla Polonii Bytom zadeklarował, że będzie kontynuować tę inwestycję, ale pod warunkiem, że będzie ona zgodna z prawem. - Wiele razy mówiliśmy, że miasta nie stać ani na budowę, ani na utrzymanie takiego obiektu, ale tak, jak powiedziałem, prawo jest prawem i musimy go przestrzegać - wyjaśnił na dzisiejszej konferencji kandydat KO. W kwestii rewitalizacji Wołosz chce poprawić jakość projektów przygotowanych przez urząd, by wykorzystać jak największą ilość środków zagwarantowanych naszemu miastu.