Pijany wandal zatrzymany na gorącym uczynku
Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali pijanego wandala. 23-letni mężczyzna uszkodził dostawczego opla przy ul. Strzelców Bytomskich. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wskazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu. Wandal usłyszał już zarzut. Starty jakie wyrządził to blisko 10 tys. złotych. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
W niedzielę nad ranem oficer dyżurny komisariatu w Stroszku dostał telefoniczne zgłoszenie o wandalu, który uszkodził auto przy ulicy Strzelców Bytomskich. Natychmiast we wskazane miejsce pojechali stróże prawa z komisariatu. Policjanci na miejscu zastali personel hotelu, który ujął na gorącym uczynku wandala. Mundurowi ustalili, że 23-latek uszkodził drzwi w dostawczym oplu, który był zaparkowany w pobliżu hotelu. Pracownicy, którzy zauważyli co robi wandal ujęli go na gorącym uczynku. Bytomianin został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Starty jakie wyrządził oszacowano na blisko 10 tysięcy złotych. Po wytrzeźwieniu 23-latek usłyszał zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Chciał oszukać sklep dla cukierków
Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali 42-latka. Mężczyzna został ujęty przez ochronę sklepu na gorącym uczynku oszustwa. Mieszkaniec Radzionkowa chciał wzbogacić się o 70 zł na cukierkach. Grozi mu teraz do 8 lat więzienia.
Wieczorem ochrona jednego ze sklepów w Centrum Handlowym przy ulicy Strzelców Bytomskich ujęła mężczyznę podejrzanego o oszustwo. 42-latek został zatrzymany przez policjantów z komisariatu w Stroszku. Jak ustalono mieszkaniec Radzionkowa chciał wzbogacić się o 70 złotych kupując cukierki na wagę. Mężczyzna zaniżał wagę interesujących go cukierków i poszedł do kasy. Kasjerka zwróciła uwagę na wagę słodyczy i wg. niej w opakowaniu było więcej cukierków niż wskazywał wydruk z wagi. Po sprawdzeniu okazało się, że 42-latek chciał oszukać sklep. Mężczyzna zważył kilka kilogramów cukierków, a do kasy podszedł z wydrukiem wagi na około kilogram słodyczy. Pracownicy ochrony, ujęli oszusta na gorącym uczynku. Mężczyzna trafił do komisariatu w Stroszku, gdzie usłyszał już zarzut. Oszust odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Pijani kierowcy w rękach drogówki
W ręce bytomskiej drogówki w weekend wpadło 2 pijanych kierowców. Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" mieli od 1 do 3 promili alkoholu w organizmie. Teraz grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Bytomscy policjanci z drogówka w weekend zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy prowadzili samochody po pijanemu. Pierwszy to 46-letni mieszkaniec Piekar Śląskich, który jechał dostawczym volkswagenem. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych na ulicy Karola Miarki. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie jeden promil alkoholu w organizmie. Drugim amatorem jazdy „na podwójnym gazie” okazał się 38-latek. Mieszkaniec Bytomia został zatrzymany do kontroli przez drogówkę na ulicy Alojzjanów. Kierujący dacią miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie. Teraz kierowcy odpowiedzą przed sądem. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.
Wpadł 16-letni złodziej
Policjanci z Szombierek zatrzymali 16-letniego złodzieja. Młody bytomianin dwukrotnie ukradł artykuły chemiczne w sklepie przy ul. Pomorskiej na kwotę blisko tysiąca złotych. 16-latek został już przesłuchany. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
Stróże prawa z Szombierek zostali powiadomieni o kradzieży artykułów chemicznych na kwotę prawie tysiąca złotych w sklepie przy ulicy Pomorskiej. Policjanci ustalili, że złodziejem jest młody mężczyzna, który dwukrotnie okradł sklep. Śledczy z komisariatu w Szombierkach zapoznali się z zapisem z kamery monitoringu sklepu. Policjanci ustalili rysopis złodzieja i rozpoczęli jego poszukiwania. W czwartek zatrzymali 16-latka. Bytomianin trafił do komisariatu. Policjanci przesłuchali młodzieńca. Z ustaleń śledczych wynika, że skradzione artykuły chemiczne 16-latek sprzedawał przypadkowym osobom. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
Policjanci odzyskali skradzionego volkswagena
Policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego odzyskali osobowego volkswagena wartego kilka tysięcy złotych. Policjanci poszukiwali samochód od początku kwietnia tego roku. Złodziejem okazał się 30-letni partner pokrzywdzonej. Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia.
Początkiem kwietnia tego roku 39-letnia mieszkanka ulicy Fałata powiadomiła stróży prawa z komisariatu przy ulicy Chrzanowskiego o kradzieży jej osobowego volkswagena. Z ustaleń śledczych wynikało, że kobieta nie używała często tego auta i dokładnie nie wiedziała kiedy je skradziono. Policjanci z komisariatu rozpoczęli poszukiwania auta wartego kilka tysięcy złotych. W czwartek policjanci na terenie Bierunia odnaleźli poszukiwany samochód. Z ustaleń śledczych wynika, że samochód ukradł partner kobiety, który obecnie przebywa w areszcie śledczym, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności. Mężczyzna usłyszał już zarzut a samochód wrócił do właścicielki. Teraz bytomianinowi grozi do 10 lat więzienia.
Bez uprawnień za kierownicą
37-letni mieszkaniec Bytomia prowadził samochód mimo decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów podczas kontroli drogowej przy ul. Dworskiej. Okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje bytomski sąd.
W czwartek wieczorem policyjni wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który prowadził samochód osobowy pomimo decyzji administracyjnej cofającej mu uprawnienia do kierowania pojazdami. 37-latek wpadł w ręce mundurowych podczas kontroli drogowej przy ulicy Dworskiej. W trakcie sprawdzenia kierującego osobowym fiatem policjanci ustalili, że mieszkaniec Bytomia ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Decyzję wydał bytomski prezydent. Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Grozi mu nawet do 2 lat więzienia.
23-latek wpadł z narkotykami
Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali 23-latka z narkotykami. Mieszkaniec Szombierek miał w mieszkaniu przy ul. Mochnackiego blisko 20 porcji amfetaminy. Bytomianin ponadto w trakcie przeszukania mieszkania naruszył nietykalność policjanta. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu w Stroszku prowadzili działania przeciwko przestępczości narkotykowej. W ich wyniku śledczy ustalili, że w mieszkaniu przy ulicy Mochnackiego w Szombierkach mają być ukrywane narkotyki. Stróże prawa wkroczyli do akcji. Zatrzymano 23-latka, który w mieszkaniu ukrywał blisko 20 porcji amfetaminy. W trakcie przeszukania mieszkania bytomianin utrudniał policjantom czynności służbowe oraz zaczął szarpać się z jednym z nich. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. 23-latek usłyszał już zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Pijana matka zajmowała się 2-miesięczną córką
Prawie 2,5 promila alkoholu miała 38-letnia kobieta, która zajmowała się swoją 2-miesięczną córką. Dziewczynka trafiła do pogotowia rodzinnego. Mieszkanka Tarnowskich Gór usłyszała już zarzut. Prokurator objął ją policyjnym dozorem. Teraz o dalszym losie kobiety zdecyduje sąd. Grozi jej do 5 lat więzienia.
W miniony poniedziałek wieczorem dzielnicowy z Miechowic został powiadomiony przez obsługę jednego z bytomskich hoteli o pijanej kobiecie, pod opieką której jest małe dziecko. Policjant był już po służbie więc o wszystkim od razu powiadomił dyżurnego z komisariatu w Miechowicach. Skierowani na miejsce mundurowi w jednym z pokoi hotelowych zastali 38-latkę oraz jej 2-miesięczną córkę. Kobieta była pijana. Badanie alkomatem wykazało u niej prawie 2,5 promila alkoholu. Stróże prawa ustalili, że pijana matka wraz z dzieckiem mieszka w Tarnowskich Górach. Dziewczynka trafiło do pogotowia rodzinnego, natomiast kobieta została przewieziona do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu tarnogórzanka usłyszała zarzut, a zebrana w tej sprawie dokumentacja trafi do sądu rodzinnego. Prokurator objął kobietę policyjnym dozorem. Grozi jej do 5 lat więzienia.
29-latek kierował autem pod wpływem narkotyków
Nawet 3 lat więzienia grożą 29-letniemu mężczyźnie, który kierował samochodem pod wpływem narkotyków. Ponadto posiadał przy sobie amfetaminę. Stróże prawa zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
W miniony poniedziałek rano przy ulicy Kędzierzyńskiej policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli kierującego fiatem. W trakcie kontroli 29-latka jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem narkotyków. Stróże prawa przeprowadzili badanie śliny kierowcy na zawartość środków odurzających w organizmie. Wynik potwierdzi, że mężczyzna kierował autem pod wpływem narkotyków. Ponadto w samochodzie policjanci znaleźli blisko 30 porcji amfetaminy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Stróże prawa zatrzymali mu prawo jazdy. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat więzienia
Policjanci odzyskali citroena wartego 40 tys. zł
Bytomscy stróże prawa odzyskali osobowego citroena wartego ponad 40 tys. zł. Policjanci poszukiwali samochód od października ubiegłego roku. Przywłaszczył go 24-letni właściciel firmy transportowej, który unikał jego spłacania. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.
W październiku ubiegłego roku firma leasingowa powiadomiła stróży prawa z komisariatu przy ulicy Chrzanowskiego o przywłaszczeniu osobowego citroena. Z ustaleń śledczych wynikało, że 24-letni bytomianin, właściciel firmy transportowej, od kilku miesięcy nie spłacał rat za ten samochód. Wartość auta to ponad 40 tysięcy złotych. Stróże prawa poszukiwali przywłaszczonej osobówki. W poprzedni poniedziałek policjanci, na jednym z bytomskich parkingów w Szombierkach, odnaleźli poszukiwany samochód. Za przywłaszczenie 24-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci przejęli 1,5 tys. szt. nielegalnych papierosów
Policjanci z Bytomia przejęli ponad 1,5 tysiąca sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. W ręce stróży prawa wpadła 53-letnia kobieta, która w mieszkaniu w Szombierkach ukrywała „lewe” papierosy. Teraz grozić jej może nawet do 3 lat więzienia.
Bytomscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej uzyskali informację, że w jednym z mieszkań w Szombierkach mogą znajdować się "lewe" papierosy. Stróże prawa wkroczyli do akcji. W jednym z mieszkań policjanci znaleźli i zabezpieczyli ponad 1,5 tysiąca sztuk papierosów niewiadomego pochodzenia. Kontrabanda była pozbawiona polskich znaków skarbowych akcyzy. Dodatkowo 53-latka handlowała „lewym alkoholem”. Policjanci zabezpieczyli kilka litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia. Teraz o jej dalszym losie kobiety zdecyduje sąd. Grozić jej może nawet do 3 lat więzienia.
fot. KMP Bytom
