Szombierki Bytom przez wiele miesięcy były liderem pierwszej grupy IV ligi śląskiej. "Zieloni" nawet zaczęli wiosnę od efektownego zwycięstwa 4:1 nad rezerwą Rakowa Częstochowa. Wydawało się, że utrzymanie pierwszej pozycji jest pod kontrolą, ale na głowy piłkarzy z Szombierek wylano dwa kubły lodowatej wody.
Przed tygodniem było pierwsze ostrzeżenie w postaci porażki z RKS-em Grodziec 0:1. Teraz "Zieloni" znowu grali na własnym stadionie i ponownie przegrali jedną bramką. Na stadionie przy Frycza-Modrzewskiego Przemsza Siewierz zwyciężyła po trafieniu Macieja Niesyto w dziesiątej minucie.
Świetny start po przerwie zimowej ma Ruch Radzionków, który właśnie wyprzedził Szombierki i z dwoma punktami przewagi jest nowym liderem. Sytuacja robi się niezwykle ciekawa, bo w najbliższą sobotę te dwa kluby spotkają się na stadionie "Cidrów". Kolejna porażka może znacznie pokrzyżować plany podopiecznych Radosława Osadnika, którzy chcieliby wrócić do III ligi.
Lidera mamy z kolei w drugiej grupie IV ligi. BS Polonia Bytom przed tygodniem zaskakująco przegrała z Drzewiarzem Jasienica i spadła na trzecią pozycję. Kibice obawiali się o formę piłkarzy, których czekało starcie z pierwszym LKS-em Bełk.
Na szczęście niebiesko-czerwoni mają w swoich szeregach Marcina Lachowskiego. Doświadczony piłkarz w pierwszej połowie strzelił dwa gole. Goście trzynaście minut przed końcem meczu zdobyli bramkę, ale trafienie Piotra Byśca było już tylko honorowe. Zespół Jacka Trzeciaka obecnie ma punkt przewagi nad swoim ostatnim rywalem, a w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Podbeskidziem II Bielsko-Biała.
Bez zwycięstwa w tym roku wciąż jest Silesia Miechowice. Klub z Dzierżonia tym razem uległ przed własną publicznością Siemianowiczance 1:4. Autorem honorowego trafienia był Marek Suker. Niepokoi postawa defensywy Silesii, która w trzech meczach straciła aż piętnaście bramek. Miechowiczanie nad ostatnim SKS Łagisza mają dziewięć punktów przewagi i zajmują jedenaste miejsce.
W klasie A mieszane nastroje mają gracze Rozbarku Bytom. Najpierw zremisowali z Iskrą Lasowice 1:1, ale bytomski klub ostatecznie został ukarany walkowerem za występ nieuprawnionego zawodnika. Zawodnicy jednak szybko odkuli się, wygrywając w derbach z Czarnymi Sucha Góra 1:0 po trafieniu Mateusza Wilewskiego. Tempo Stolarzowice zremisowało 1:1 z KS Piekary (gol Jakuba Jaskółki), a Silesia II Miechowice 0:0 z Nitronem Krupski Młyn. W tabeli Rozbark jest piętnasty, Tempo czternaste, Silesia ósma, a Czarni szóści.
W klasie B zaległości odrobiło Rodło Górniki, które w środę uległo rezerwie Czarnych Kozłowa Góra 4:7. Cztery dni później udało się pokonać Nikpol Ruda Śląska 2:1 po trafieniach Rafała Nowaka i Tomasza Miczka. Z kolei Nadzieja Bytom w niedzielę prowadziła 1:0 po golu Aleksandra Barlika, ale ostatecznie zremisowała z Naprzodem Wieszowa 1:1. Rodło awansowało na dwunastą pozycję, a Nadzieja jest trzynasta.