Kronika Policyjna: 19 lutego [przegląd]

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu informuje.

Byt 39 475328

Wpadli pijani wandale

Policjanci z Miechowic zatrzymali wandali. 20-latek i jego rok młodszy kolega mając 2 promile alkoholu w organizmie uszkodził drzwi do bloku, windę oraz samochody przy ul. Felińskiego. Pijany bytomianin trafił do izby wytrzeźwień. Teraz młodzieńcy odpowiedzą przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.

W sobotnią noc mieszkańcy ulicy Felińskiego zauważyli młodych mężczyzn, którzy głośno zachowywali się przed wejściem do budynku oraz w jego wnętrzu. Dodatkowo uszkodzili karoserię zaparkowanych samochodów. Powiadomiono stróży prawa. Policjanci zatrzymali bytomian w wieku 20 i 19 lat. Jak się okazało uszkodzili oni drzwi wejściowe do budynku, oświetlenie budynku oraz windę. Ponadto karoserię w zaparkowanych przy budynku samochodach. Wandale byli pijani. Badanie alkomatem wykazało u nich blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Bytomianie trafili do izby wytrzeźwień. Teraz śledczy z komisariatu ustalają straty. Młodzieńcy odpowiedzą teraz przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.

Pijani kierowcy w policyjnych rękach

W ręce bytomskiej drogówki wpadło w weekend 3 pijanych kierowców. Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" mieli od 0,8 do ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Bytomscy policjanci z drogówki w sobotę zatrzymali w sobotę po południu dwóch mężczyzn, którzy prowadzili samochody po pijanemu. Pierwszy to 57-letni obywatel Ukrainy, który jechał fiatem. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych na ulicy Strzelców Bytomskich. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 1 promil alkoholu w organizmie. Drugim amatorem jazdy „na podwójnym gazie” okazał się 56-latek. Mieszkaniec Świętochłowic został zatrzymany do kontroli przez drogówkę na ulicy Cyryla i Metodego. Kierujący volkswagenem miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. W niedzielę wieczorem w ręce mundurowych wpadł bytomianin. 23-latek jadąc fordem miał 0,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz kierowcy odpowiedzą przed sądem. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.

Zderzenie aut na autostradzie A1

Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności czwartkowego wypadku z udziałem dwóch aut. Zdarzenie miało miejsce w nocy na autostradzie A1. Doszło do zderzenia iveco, którym jechał 39-letni mieszkaniec Nowej Wsi z volkswagenem kierowanym przez 21-letniego tarnogórzanina. W wyniku zdarzenia kierujący osobówką i jego pasażerka doznali ogólnych obrażeń ciała.

W czwartek w nocy na autostradzie A1 miało miejsce zderzenie dwóch samochodów. Z wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierujący iveco 39-letni mieszkaniec Nowej Wsi zderzył się z jadącym volkswagenem 21-letnim mieszkańcem Tarnowskich Gór. Kierowcy obu aut byli trzeźwi. W wyniku zdarzenia ogólnych obrażeń ciała doznał kierujący osobówką oraz jego 19-letnia pasażerka. Po udzielonej pomocy medycznej zostali zwolnienie do domu. Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśniają bytomscy stróże prawa.

Remontując mieszkanie okradł jego domowników

Policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali 38-letniego złodzieja. Mężczyzna remontując mieszkanie okradł jego właścicieli. Zabrał kartę bankomatową, biżuterię oraz kosmetyki warte blisko 800 zł. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Dodatkowo miał przy sobie narkotyki. Złodziej usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.

38-letni bytomianin pracując w firmie budowlanej chciał sobie dorobić, niekoniecznie w legalny sposób. Mężczyzna okradł właścicieli mieszkania, w którym prowadził prace remontowe. Jego łupem padła karta bankomatowa, biżuteria oraz kosmetyki warte blisko 800 złotych. Powiadomieni stróże prawa z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali amatora cudzej własności. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dodatkowo miał przy sobie narkotyki. Stróże prawa znaleźli przy nim 10 porcji amfetaminy. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Kradzieże prądu w Miechowicach

Policjanci z Miechowic wspólnie z pracownikami firmy dostarczającej energię elektryczną sprawdzali stan instalacji elektrycznych i ujawnili kradzieże prądu. „Lewe” podłączenia zlikwidowano w 4 mieszkaniach. Sprawcom w wieku od 30 do 67 lat grozi teraz kara do 5 lat więzienia.

Kontrolerzy z firmy energetycznej wspólnie z policjantami z komisariatu z Miechowic przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie kradzieży prądu. Kontroli dokonano między innymi w budynkach przy ul. Barlickiego, Konstytucji, Racławickiej oraz Francuskiej. Sprawdzając stan instalacji policjanci ujawnili 4 przypadki podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Przypominamy, że tego typu nielegalne podłączenia do instalacji elektrycznej grożą pożarem lub porażeniem prądem. Za kradzież energii elektrycznej grozi do 5 lat więzienia.

Podsumowanie działań "Pieszy"

Bytomska drogówka podsumowała działania „PIESZY”. Mundurowi ujawnili liczne wykroczenia nakładając łącznie 34 mandaty karne. Akcja, której celem jest poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym, prowadzona była w środę w godz. 9:00-17:00.

Piesi stanowią szczególnie zagrożoną grupę uczestników ruchu drogowego. Dynamiczny wzrost liczby osób zmotoryzowanych potęguje stopień zagrożenia dla ich życia i zdrowia. W środę policjanci drogówki prowadzili działania "PIESZY". Mundurowi zwracali szczególną uwagę na właściwe zachowanie świeżo upieczonych kierowców wobec pieszych. Zwracano uwagę na prawidłowe przemieszczanie się pieszych na oznakowanych przejściach. Za poruszanie się niezgodnie z przepisami nakładano mandaty. Mundurowi zwracali szczególną uwagę na młodych kierowców i ich zachowanie względem pieszych. Ponadto mundurowi propagowali używanie przez niechronionych uczestników ruchu drogowego elementów odblaskowych.

Mundurowi nałożyli 34 mandaty karne, w tym 25 na pieszych i 9 na kierowców. Piesi popełniali wykroczenia przechodząc w miejscach niedozwolonych. Natomiast kierowców karano za nieprawidłowe zachowania wobec pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na pasach oraz za nieprawidłowe wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych.

Policjanci drogówki odzyskali volvo

Policjanci z bytomskiej drogówki odzyskali skradzione volvo. Mundurowi podczas kolizji pojazdów przy ul. Chorzowskiej ustalili, że jedno z aut zaginęło w czerwcu 2017 roku w Katowicach. Samochód trafił na policyjny parking. Sprawą zajmą się teraz katowiccy śledczy.

W środę około godziny 18.00 przy ulicy Chorzowskiej miała miejsce kolizja. Na miejscu policjanci bytomskiej drogówki ustalili, że jadący volvo 41-latek nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go auta i doprowadził do kolizji ze skodą. Stróże prawa ukarali mieszkańca Tarnowskich Gór mandatem karnym. W trakcie kontroli okazało się, że volvo zostało utracone w czerwcu zeszłego roku na terenie Katowic. Policjanci zabezpieczyli osobówkę na policyjnym parkingu. Teraz sprawę będą wyjaśniać śledczy z katowickiej komendy.

Kierował autem bez prawa jazdy

Bytomscy policjanci zatrzymali 22-letniego mężczyznę. Chorzowianin prowadził opla pomimo, że posiada cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz mężczyźnie grozi do 2 lat za kratkami.

W środowe popołudnie policjanci bytomskiej drogówki przy ulicy Piekarskiej zatrzymali do kontroli kierującego oplem. W trakcie kontroli okazało się, że kierującym jest 22-letni mieszkaniec Chorzowa. Stróże prawa ustalili, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienie do kierowania pojazdami a decyzję wydał chorzowski sąd. Teraz mężczyzna odpowie za nie stosowanie się do decyzji organu. Za to przestępstwo grozi mu do 2 lat więzienia.

18-latek uciekał przed drogówką

Nawet 5 lat więzienia grozi 18-letniemu mieszkańcowi Bytomia, który kierował samochodem. Mężczyzna zignorował sygnały policjantów nakazujące zatrzymanie się do kontroli i zaczął uciekać. Wpadł w ręce stróżów prawa po krótkim pościgu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Podczas jednej z ostatnich służb nocnych policjanci bytomskiej drogówki zauważyli na ulicy Chorzowskiej kierującego hyundaiem. Mundurowi dali kierowcy sygnały, nakazujące mu zatrzymanie samochodu. Kierowca zignorował je i zaczął uciekać. Stróże prawa ruszyli w pościg i na ulicy Witczaka zatrzymali 18-latka. Okazało się, że bytomianin nie ma prawa jazdy oraz dokumentów od samochodu. Młodzieniec usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.

Zatrzymany z narkotykami

Bytomscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn z narkotykami. Stróże prawa przejęli łącznie blisko 80 porcji amfetaminy oraz marihuany. Ponadto jeden z nich kierował samochodem nie mając prawa jazdy i prawdopodobnie pod wpływem środka odurzającego. Bytomianie w wieku od 20 do 34 lat usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 3 lat więzienia.

We wtorek kryminalni z komendy oraz komisariatu w Stroszku zatrzymali trzech bytomian. Mężczyźni wpadli w ręce stróży prawa mając przy sobie narkotyki. Pierwszy z nich to 34-latek, który w nocy jechał samochodem. Kierowcę seata zatrzymali do kontroli policjanci przy ul. Zabrzańskiej. Jak się okazało bytomianin nie ma prawa jazdy. Ponadto kryminalni znaleźli przy nim amfetaminę a jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem środka odurzającego. Mężczyznę zatrzymano i trafił do policyjnego aresztu. Pobrano od niego próbkę krwi, która trafi do badań. Jeżeli wykażą one, że był pod wpływem zabronionego środka odurzającego odpowie za to przed sądem. Kolejni dwaj wpadli w policyjne ręce po południu. 20-latek w Stroszku oraz 27-latek przy ul. Ostatniej. Bytomianie mieli przy sobie amfetaminę oraz marihuanę. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Teraz odpowiedzą przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.

Wpadli na gorącym uczynku kradnąc drewno

Policjanci z Szombierek zatrzymali na gorącym uczynku złodziei. Trzech mężczyzn z Rudy Śląskiej w wieku 31 – 47 lat chciało ukraść drzewo. Gmina Bytom wyceniła jego wartość na kwotę 1,5 tys. zł. Ponadto złodzieje zniszczyli trawnik i krzewy powodując straty w kwocie 4 tys. zł. Rudzianie usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 5 lat więzienia.

Mieszkańcy ulicy Konstytucji zauważyli jak kilku mężczyzn tnie drzewo na kawałki i ładuje ja na przyczepę. Bytomianom wydało się to dziwne ponieważ mężczyźni oraz i pojazd nie wyglądały aby byli służbami miejskimi. Zaalarmowano stróży prawa z komisariatu w Szombierkach. Policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Rudy Śląskiej w wieku od 31 do 47 lat. Z ustaleń stróży prawa wynika, że topolę ścięły wcześniej służby miejskie. Natomiast rudzianie podjechali ze swoim sprzętem i sami pocięli drzewo na kilkadziesiąt kawałków i pakowali na przyczepę. Ponadto mężczyźni zniszczyli trawnik oraz rosnące tam krzewy. Gmina Bytom wyceniła wartość topoli na kwotę 1,5 tysiąca złotych natomiast zniszczenia spowodowały 4 tysięcy złotych straty. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 5 lat więzienia.

Wpadł 22-letni pseudokibic z narkotykami

Bytomscy kryminalni przejęli ponad 1,3 kg marihuany. 22-letni bytomianin, który ukrywał w swoim mieszkaniu narkotyki warte 50 tys. zł został zatrzymany. Mężczyzna związany jest ze środowiskiem pseudokibiców jednego z bytomskich klubów piłkarskich. Podejrzany usłyszał już zarzuty. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z bytomskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej prowadzili działania przeciwko dilerom narkotyków. Policjanci ustalili, że pewien 22-latek może posiadać narkotyki. Mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Podczas przeszukania śledczy znaleźli ponad 1,3 kg marihuany oraz ponad 20 porcji amfetaminy. Czarnorynkowa wartość przejętych narkotyków to blisko 50 tysięcy złotych. 22-letni bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna związany jest ze środowiskiem pseudokibiców jednego z bytomskich klubów piłkarskich. Podejrzany usłyszał już zarzut. Prokurator objął go policyjnym dozorem oraz nałożył na niego poręczenie majątkowe w kwocie 5 tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Mieszkańcy Stroszka ujęli wandala

Mieszkańcy Stroszka ujęli na gorącym uczynku wandala. 20-latek mając 2 promile alkoholu w organizmie uszkodził osobowego opla. Straty oszacowano na ponad 1 tys. zł. Pijany bytomianin trafił do izby wytrzeźwień. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

W poprzedni poniedziałek wieczorem mieszkańcy Stroszka zauważyli biegającego po osiedlu młodego mężczyznę bez koszulki. Dodatkowo zauważyli, że uszkodził on karoserię zaparkowanego opla. Powiadomiono stróży prawa. Jednak bytomianie zdecydowali się aby ująć agresywnego młodzieńca zanim zdąży uciec. Wandala przekazali mundurowym z komisariatu w Stroszku. 20-letni mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 2 promile alkoholu w organizmie. Bytomianin trafił do izby wytrzeźwień. Pokrzywdzony 66-latek oszacował straty na ponad 1 tysiąc złotych. Wandal po wytrzeźwieniu usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

Działania "Utylizacja" w Bytomiu

W miniony poniedziałek policjanci z bytomskiej drogówki wspomagani przez mundurowych z Gliwic, Sosnowca oraz funkcjonariuszy ITD sprawdzali ładunki przewożone przez ciężarówki podczas działań pn. „UTYLIZACJA”. Szczególną uwagę mundurowi zwracali na pojazdy, których ładunek mógł być niedozwolony i zagrażający środowisku. Podczas akcji skontrolowano 112 pojazdów oraz nałożono liczne mandaty.

Stróże prawa z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu wspólnie z mundurowymi z bytomskich komisariatów, policjantami z Gliwic i Sosnowca oraz funkcjonariuszami ITD prowadzili działania pn. „UTYLIZACJA”. Mundurowi sprawdzali ładunek samochodów poruszających się po bytomskich drogach. Podczas działań stróże prawa kontrolowali dokumentację przewozową oraz sam towar. Szczególnie zwracano uwagę na pojazdy, których ładunek mógł być niedozwolony i zagrażać środowisku. Dodatkowo w trakcie działań mundurowi sprawdzali stan techniczny pojazdów, czas pracy kierowców oraz dokumentacje pojazdów przewożących towary lub osoby. Skontrolowano 112 pojazdów. Nałożono 23 mandaty karne, zatrzymano 3 dowody rejestracyjne. Mundurowi zapowiadają, że tego typu działania prowadzone będą cyklicznie.

Chciał oszukać sklep na 20 zł

Policjanci z Miechowic zatrzymali 67-latka. Mężczyzna został ujęty przez ochronę sklepu na gorącym uczynku oszustwa. Mieszkaniec Katowic chciał wzbogacić się o 20 zł. Grozi mu teraz do 8 lat więzienia.

W poprzedni poniedziałek przed południem ochrona jednego ze sklepów w Centrum Handlowym przy Alei Jana Nowaka-Jeziorańskiego ujęła mężczyznę podejrzanego o oszustwo. 67-latek został zatrzymany przez policjantów z komisariatu w Miechowicach. Jak ustalono mieszkaniec Katowic chciał wzbogacić się o 20 złotych kupując spodnie. Mężczyzna na interesującym go produkcie zamienił cenę z droższego na tańszy i poszedł do kasy zapłacić. Zachowanie 35-latka zauważyli pracownicy ochrony, którzy ujęli oszusta na gorącym uczynku. Mężczyzna trafił do miechowickiego komisariatu, gdzie usłyszał już zarzut. Oszust odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu do 8 lat więzienia.

28-latka kradła prąd

Policjanci z komisariatu w Stroszku sprawdzili stan instalacji elektrycznych i ujawnili kradzież prądu. „Lewe” podłączenie zlokalizowano w mieszkaniu przy ul. Myśliwskiej. 28-latce grozi teraz kara do 5 lat więzienia.

Policjantami z komisariatu w Stroszku przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie kradzieży prądu. Kontroli dokonano między innymi w budynkach przy ul. Myśliwskiej. Sprawdzając stan instalacji policjanci ujawnili przypadek podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącze zostało zlikwidowane. Przypominamy, że tego typu nielegalne podłączenia do instalacji elektrycznej grożą pożarem lub porażeniem prądem. Za kradzież energii elektrycznej 28-latce grozi do 5 lat więzienia.

fot. KMP Bytom

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon