Runda wiosenna zapowiada się bardzo ciekawie w bytomskiej piłce. W pierwszej grupie IV ligi liderem są Szombierki Bytom, które nad drugim Ruchem Radzionków mają cztery punkty przewagi. W drugiej grupie o mistrzostwo walczy Polonia Bytom, która do liderującego LKS-u Bełk traci zaledwie jeden punkt. Zwycięzcy obu grup po lidze rozegrają baraż, który wyłoni beniaminka III ligi. Jest zatem duża szansa, że w czerwcu będziemy świadkami bytomskich derbów, których stawka będzie bardzo wysoka.
Najpierw trzeba jednak mocno popracować zimą, aby w rozgrywkach ligowych uporać się z konkurencją. Obie bytomskie drużyny IV-ligowe do wiosny przygotowują się głównie na miejskich obiektach. Kluby ponadto pracują nad tym, aby wzmocnić się przed walką o awans.
Dużo dzieje się przy Olimpijskiej. Pierwszym zawodnikiem, który podpisał kontrakt, jest Marcin Radzewicz. To zawodnik świetnie znany kibicom, bo w Polonii występował, gdy ta była w Ekstraklasie. Popularny "Radza" ostatnio był zawodnikiem I-ligowego GKS-u Tychy. Do zespołu wniesie przede wszystkim wielkie doświadczenie, którego często brakowało w rundzie jesiennej.
Jacek Trzeciak będzie miał do dyspozycji także Krzysztofa Hałgasa, który gra na boku pomocy. 27-latek w przeszłości był zawodnikiem Piasta Gliwice, ale ostatnio reprezentował III-ligową Sołę Oświęcim. Trzecim nabytkiem jest Bartosz Giełażyn. Wychowanek Jagiellonii Białystok, który ma na koncie dwa mecze w Ekstraklasie, jest napastnikiem. W Bytomiu podpisał półroczny kontrakt, który zostanie przedłużony w przypadku awansu do III ligi.
Na tym nie koniec transferów. Polonię ma wzmocnić środkowy obrońca Andrzej Buchcik z Gwarka Ornontowice. Możliwe, że klub zdecyduje się także pozyskać bardzo doświadczonego Macieja Szmatiuka. 37-latek ostatnio grał w Górniku Łęczna, a w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył 165 występów. Niebiesko-czerwoni rozważają również zakontraktowanie bramkarza Tomasza Musioła.
Trener Jacek Trzeciak ma jeszcze kilka tygodni, aby poukładać zespół. Bytomianie rozegrali już dwa sparingi i oba miały bardzo podobny przebieg. Z Ruchem Radzionków i Pniówkiem Pawłowice Śląskie gola na 1:0 strzelał Hubert Tylec, ale w obu przypadkach rywale ostatecznie wygrywali 2:1.
Mniejszy ruch jest w Szombierkach Bytom. Głównym celem "Zielonych" było zatrzymanie zawodników, dzięki którym drużyna jest liderem IV ligi. To się udało, a w dodatku udało się pozyskać skutecznego napastnika, którego brakowało jesienią. Postawiono na sprawdzonego zawodnika, którym jest Jacek Jarnot. Jesienią grał w BKS-ie Bielsko-Biała, ale poprzednim sezonie strzelił aż 28 bramek dla Szombierek.
Zimowe sparingi klub z Frycza-Modrzewskiego zaczął udanie, bo od zwycięstwa 1:0 z Rozwojem Katowice. W miniony weekend podopieczni Radosława Osadnika udali się do Mielca na Turniej Dawnych Mistrzów. Były mistrz Polski w pierwszym starciu uległ 0:2 Stali Rzeszów, a w meczu o brązowy medal było 0:0 w regulaminowym czasie gry i Pogoń Lwów udało się pokonać w konkursie rzutów karnych.
Rozgrywki ligowe zostaną wznowione w weekend 17-18 marca. Szombierki zaczynają od meczu na własnym stadionie z Polonią Łaziska Górne. Polonia z kolei uda się do Wodzisławia Śląskiego na pojedynek z Odrą Centrum.
