Gdy zaczynaliśmy w październiku 2006 roku istniało tylko forum dyskusyjne. Wtedy nie przyszłoby nam do głowy, że stworzymy serwis, który nie tylko będzie istnieć przez przeszło dekadę, ale też stanie się numerem 1 na rynku mediów lokalnych w Bytomiu. Dziś konkurencja jest daleko w tyle, a my najlepiej dostosowujemy się do panujących realiów i wciąż pozostajemy niezależni wobec urzędującej władzy (czego nie można powiedzieć o niektórych wydawnictwach w naszym mieście...).
Gdy zaczęliśmy mierzyć nasze odwiedziny za pomocą Google Analytics liczba wizyt w 2008 roku wyniosła nieco ponad 200 tysięcy. Obecnie tyle sesji notujemy w ciągu zaledwie dwóch miesięcy. W tym roku, począwszy od kwietnia, każdego miesiąca notowaliśmy przeszło 100 tysięcy wizyt.
Najlepszym miesiącem w całej naszej dotychczasowej historii był listopad. Przez te 30 jesiennych dni odwiedziły nas 62 194 internautów, natomiast liczba sesji osiągnęła rekordowy wynik 135 465 wizyt. Z całą pewnością można stwierdzić, że te tłumy przyciągnęła do nas sytuacja polityczna w mieście i referendum w sprawie odwołania prezydenta Damiana Bartyli w pierwszych dniach grudnia.
Te dane pokazują, że poza propagandowymi ulotkami i gazetkami wciskanymi do skrzynek pocztowych bytomian nasz serwis był głównym źródłem informacji o grudniowym referendum. Co tu się dziwić - to właśnie Bytomski.pl stworzył serwis specjalny, w którym każdy mógł znaleźć wiadomości dotyczące bieżących wydarzeń związanych z głosowaniem nad pozbawieniem Damiana Bartyli fotela prezydenta miasta, a w ostatnich dniach listopada stworzyliśmy studio referendalne, z którego nadawaliśmy na żywo wywiady z bytomskimi politykami i społecznikami. Bytomski.pl zastąpił gazety, radio i telewizję, czym udowodniliśmy, że w tym biednym mieście można robić ambitne rzeczy, choć dysponujemy naprawdę skromnymi zasobami.
Dla chcącego nic trudnego - to stare powiedzenie znakomicie wskazuje źródło sukcesu Bytomski.pl. Nigdy nie osiągnęlibyśmy tak świetnych wyników, gdyby nie nasza miłość do Bytomia i ogromne zaangażowanie w sprawy tego miasta. Ten serwis tworzą pasjonaci, którzy cały czas wierzą, że Bytom stanie znów na nogi. Jednak to wszystko nie miałoby sensu, gdyby nie nasi odbiorcy, będący nieustannie z nami w kontakcie i dzielący się z nami swoimi opiniami - nierzadko bardzo ostrymi, ale liczymy się ze wszystkimi i staramy się zmieniać na lepsze jak tylko potrafimy.
Na koniec ostatnie liczby, które podsumowują nasze tegoroczne wyniki: od początku roku do końca listopada liczba wizyt na Bytomski.pl wyniosła 1 milion 174 tysiące! To nasz rekord. Trudno będzie go przebić w przyszłym roku, ale zrobimy wszystko, aby tak się stało. 2018 rok przyniesie dla nas jeszcze większe wyzwania i duże zmiany w naszej działalności. Bądźcie dalej z nami! :)
