Miasto buduje drogi dla marketu

Najczęściej inwestorzy stawiający duże obiekty handlowe na własny koszt przebudowują układy komunikacyjne w otoczeniu ich inwestycji. W Bytomiu jest inaczej. Tu to gmina buduje drogi, na których najbardziej korzystają firmy budujące markety.

Byt przebudowa karlika

Kiedy powstawało Centrum Handlowe Agora, inwestor przebudował ulice i torowiska tramwajowe dookoła swojego obiektu. Tak też jest w przypadku trwającej budowy galerii Libero w Katowicach, gdzie spółka Echo Investment przeznaczyła duże środki na przebudowę Drogi Krajowej 81. Inwestorzy są w stanie wyłożyć pieniądze na modernizację infrastruktury należącej do samorządów lub Skarbu Państwa, bo wiedzą, że ułatwienie dojazdu do budowanych przez nich marketów będzie wiązało się z większymi zyskami z ich działalności.

Od kilku lat w Bytomiu jest odwrotnie. Gdy w Szombierkach powstał Kaufland i przyległy do niego park handlowy, to miasto na własną rękę przesunęło skrzyżowanie na ul. Zabrzańskiej, aby wyjazd z terenu centrum handlowego wypadał wprost na ulicę Wyzwolenia. By to zrobić, konieczna była też przebudowa fragmentu torowiska. Całość kosztowała budżet miasta blisko 800 tys. zł.

Obecnie Miejski Zarząd Dróg i Mostów realizuje inwestycję na Karbiu. Robotnicy budują tam przedłużenie ulicy Karlika do skrzyżowania ul. Konstytucji z ul. Braci Śniadeckich. W połowie listopada rozszerzono zamówienie o wykonanie zjazdu z ul. Wrocławskiej na tereny dawnego Linodrutu, w efekcie czego wszystkie prace będą kosztować Bytom 3,1 mln zł. Prace mają zakończyć się w ciągu 5 miesięcy.

Właśnie tam prywatny inwestor planuje budowę parku handlowego, gdzie największym operatorem spożywczym będzie POLOmarket. Łączna powierzchnia obiektów wyniesie ok. 2,5 tys. m2. Projekt jest już planowany od dawna. W okresie kampanii wyborczej w 2014 r. na skrzyżowaniu ul. Konstytucji z ul. Miechowicką wisiał baner informujący o rozpoczęciu inwestycji w 2015 r., ale wówczas nic z tego nie wyszło.

Na przebudowie układu komunikacyjnego wokół dawnego Linodrutu najbardziej skorzysta inwestor. Miasto więc robi mu wspaniały prezent, choć marketów w Bytomiu nie brakuje. Tymczasem w poniedziałek na wniosek prezydenta Rada Miejska głosowała nad wykreśleniem z Wieloletniej Prognozy Finansowej szeregu inwestycji drogowych, o które od lat zabiegali mieszkańcy wielu dzielnic, ponieważ zdaniem władz miasta gmina nie ma na to pieniędzy. Opozycja jednak nie poparła wniosku prezydenta i m.in. projekt połączenia ul. Orzegowskiej z ul. Konstytucji pozostał w WPF.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon