Beata Pacut w miniony weekend pojechała do czarnogórskiej Podgoricy. Tam wystartowała w mistrzostwach Europy w judo do lat 23. Zawodniczka Czarnych Bytom od początku miała pod górkę. Nie dość, że walczyła z chorobą, to jeszcze w pierwszej rundzie wylosowała niewygodną przeciwniczkę.
Włoszka Giorgia Stangherlin w przeszłości dwa razy pokonywała Pacut. Na szczęście tym razem karta się odwróciła i to bytomianka była górą. Potem przyszło jej zmierzyć się ze Słowenką Urską Tokar, z którą także sobie poradziła.
W półfinale reprezentantka Czarnych Bytom musiała uznać wyższość Anny Marii Wagner z Niemiec. Na pocieszenie została jej potyczka o brązowy medal i zdobyła go, pokonując przed czasem Nirguianę Nikiforową z Rosji.
Beata Pacut w tym sezonie spisuje się rewelacyjnie. W seniorskiej rywalizacji była druga w Grand Prix w Taszkiencie oraz w Pucharze Świata w Pradze oraz Mińsku. Niedawno została wicemistrzynią Polski oraz drużynową mistrzynią kraju.
fot. Instagram/Beata Pacut