Oszukała sklep na 25 zł
Bytomscy policjanci zatrzymali 57-latkę. Kobieta została ujęta przez ochronę sklepu w Miechowicach na gorącym uczynku oszustwa. Mieszkanka Kamieńca chciała wzbogacić się o 25 zł. Grozi jej teraz do 8 lat więzienia.
W niedzielę po południu ochrona jednego ze sklepów w Miechowicach ujęła kobietę podejrzaną o oszustwo. 57-latka została zatrzymana przez policjantów z komisariatu przy ul. Stolarzowickiej. Jak ustalono, mieszkanka Kamieńca chciała wzbogacić się o 25 złotych. Z interesującego ją towaru zerwała cenę, nakleiła metkę z ceną w kwocie 15 złotych i udała się do kasy. Zachowanie 57-latki zauważyli pracownicy ochrony, którzy ujęli oszustkę na gorącym uczynku. Grozi jej do 8 lat więzienia.
Potrącenie pieszej
Stróże prawa z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności sobotniego wypadku z udziałem pieszej 59-latki. Mieszkankę Bytomia na pasach potrącił samochód osobowy kierowany przez 56-latka. Pokrzywdzona z ogólnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy.
W sobotę wieczorem przy ulicy Strzelców Bytomskich doszło do wypadku drogowego. 56-latek kierujący osobowym volkswagenem potrącił na przejściu dla pieszych kobietę. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów 59-latka przechodziła przez pasy. Na skutek wypadku mieszkanka Bytomia z ogólnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Stróże prawa zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Teraz okoliczności i przyczyny wypadku badają bytomscy śledczy.
Okradł fundację
39-letni złodziej wpadł w ręce mundurowych z komisariatu przy ulicy Chrzanowskiego. Mężczyzna ukradł puszkę z datkami na rzecz fundacji pomagającej dzieciom. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara 5 lat więzienia.
W niedzielę policjanci z komisariatu II zostali powiadomieni o kradzieży pieniędzy na rzecz fundacji pomagającej dzieciom. Do zdarzenia doszło na terenie centrum handlowego przy Placu Kościuszki. Złodziej odwrócił uwagę sprzedawcy i zabrał z lady puszkę z datkami, a następnie wyszedł. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Kilka godzin później wrócił do sklepu i został zauważony przez pracowników ochrony. Na miejsce natychmiast wezwano patrol. 39-latek został zatrzymany. Niestety zdążył wydać pieniądze, które ukradł. Dzisiaj usłyszy zarzut. Grozi mu 5 lat więzienia.
Kradł telefony w lombardach
19-latek z Nieborowic odpowie za kradzieże telefonów komórkowych z bytomskich lombardów. Młodzieniec został zatrzymany, bo w jednym z nich zostawił swój dokument tożsamości. Złodziej w piątek usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Grozi mu 5 lat więzienia.
Policjanci z Rostka zatrzymali 19-latka, który kradł telefony komórkowe w bytomskich lombardach. Młodzieniec wpadł, ponieważ w jednym z nich zostawił swój dokument tożsamości. Jak ustalili śledczy, mężczyzna pod pretekstem kupna komórek, oglądał je, a następnie wybiegał z towarem z placówki. Łup sprzedawał na terenie Katowic. Sprawcy w piątek przedstawiono zarzuty. Grozi mu 5 lat więzienia.
Areszt dla sprawcy rozboju
Bytomski sąd na wniosek śledczych tymczasowo aresztował 37-latka podejrzanego o napaść na kobietę. Mężczyzna pobił 65-latkę i wyrwał jej torebkę z dokumentami. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia. Policjanci odzyskali łup.
W miniony poniedziałek przy ulicy Chrzanowskiego doszło do napadu na 65-letnią mieszkankę Bytomia. Sprawca chciał ukraść kobiecie torebkę, a ponieważ seniorka stawiała opór, uderzył ją i wyrwał łup. Przechodzący ulicą świadkowie natychmiast powiadomili o zdarzeniu policję. W pościg za napastnikiem ruszyło dwóch mundurowych z pobliskiego komisariatu. Dzięki ich szybkiej reakcji sprawca został zatrzymany kilka minut po napadzie. 37-latek usłyszał już zarzut. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci 2-miesięcznego aresztu tymczasowego. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Pijany kierowca z zakazem spowodował kolizję drogową
Ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie miał 58-latek, który w środę spowodował kolizję drogową na ulicy Chorzowskiej. Nietrzeźwy kierowca, posiadający czynny zakaz prowadzenia pojazdów, zderzył się z dwoma innymi pojazdami. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. W więzieniu może spędzić 3 lata.
W środę kilka minut po godzinie 16:00 na ulicy Chorzowskiej doszło do kolizji drogowej. Kierujący samochodem osobowym marki Fiat Punto zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w VW Passata oraz Opla Vectrę. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało po nad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało 28-letni mieszkaniec Bytomia ma już orzeczony czynny zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara 3 lat więzienia.
Złodzieje samochodów zatrzymani przez Policję
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Bytomiu wspólnie z funkcjonariuszami z KWP i KMP w Katowicach zatrzymali w środę rano grupę przestępczą zajmującą się kradzieżami samochodów. Mężczyźni działali głównie na terenie województwa śląskiego. Odzyskano pojazdy warte prawie 450 tysięcy złotych. Złodziejom grozi kara 10 lat więzienia. Śledczy wystąpili z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie.
Bytomscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej od kilku miesięcy rozpracowywali grupę przestępców zajmujących kradzieżami drogich samochodów. Sprawcy działali głównie na terenie województwa śląskiego. W środę rano bytomscy śledczy, przy wsparciu policjantów z komendy wojewódzkiej oraz komendy miejskiej w Katowicach wkroczyli na kilka wytypowanych posesji. Na ulicy Rymera w Zabrzu śledczy zatrzymali trzech mężczyzn poruszających się kradzionym Audi S5. Dwaj z nich to bytomianie w wieku 33 i 52 lat, trzeci to 34-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich. W zabezpieczonym samochodzie policjanci znaleźli podrobione tablice rejestracyjne oraz urządzenia, które pozwalały przestępcom kraść samochody w kilkanaście sekund. Efektem długotrwałej pracy było również odzyskanie 6 aut, których łączna wartość to prawie 450 tysięcy złotych. Na terenie Zabrza odnaleziono Audi S5 skradzione z Gliwic w ubiegłym roku, Forda Focusa RS skradzionego z Opola miesiąc temu oraz Audi Q7 skradzione dwa dni temu w Krapkowicach. W garażu przy ulicy św. Tomasza w Bytomiu policjanci ujawnili Mazdę 3 skradzioną poprzedniego dnia na terenie Radzionkowa, natomiast w Rybniku odnaleziono Audi S4, które już rok wcześniej zabezpieczyli policjanci z KMP w Sosnowcu, a przestępcy w zuchwały sposób próbowali je odzyskać, wywożąc z terenu tamtejszej komendy. W czwartek w Chorzowie kryminalni odzyskali kolejny samochód - Audi A4.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na przedstawienie podejrzanym zarzutów kradzieży z włamaniem oraz paserstwa. Śledczy wystąpili z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie. O losie sprawców zadecyduje sąd. Grozi im do 10 lat za kratkami.
Nietrzeźwa matka i babcia
Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miała 36-latka, która sprawowała opiekę nad 9-miesięcznym synem. O tym, że kobieta jest pijana, policję powiadomił ojciec dziecka. Chłopczyk cały i zdrowy trafił pod opiekę babci. Nieodpowiedzialna matka została zatrzymana i przewieziona do izby wytrzeźwień. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo, kobiecie grozi kara do 5 lat więzienia.
W środę po południu policjanci z komisariatu I otrzymali zgłoszenie, że w mieszkaniu przy ulicy Drobczyka pijana matka opiekuje się dzieckiem. O fakcie tym stróżów prawa powiadomił zaniepokojony ojciec malucha. Na miejscu mundurowi zastali 36-latkę, babcię oraz 9-miesięcznego chłopca. Obie kobiety były pijane. Badanie alkomatem wykazało u matki prawie 3 promile alkoholu. Dziecko całe i zdrowe trafiło pod opieką drugiej babci. Nieodpowiedzialna matka została zatrzymana i przewieziona do izby wytrzeźwień. Grozi jej do 5 lat więzienia. O dalszym losie dziecka zdecyduje sąd rodzinny.
Poręczenie majątkowe i dozór policyjny za napaść
Złamanym nosem oraz ogólnymi potłuczenia ciała zakończyła się piątkowa libacja alkoholowa dla 42-latka. Mężczyzna został pobity i okradziony przez kompana od „kieliszka”. Policjanci z komisariatu II zatrzymali napastnika. 40-latek został objęty dozorem policyjnym, musi też zapłacić tysiąc złotych tytułem poręczenia majątkowego. Grozi mu 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w piątkową noc przy ulicy Nawrota. Pokrzywdzony zaprosił do mieszkania kolegę oraz jego znajomego. Mężczyźni wspólnie spożywali alkohol. W trakcie imprezy doszło między nimi do nieporozumienia w kwestii klubów piłkarskich. Zdenerwowany 40-latek zaatakował kompana i kilkakrotnie uderzył go w twarz, a następnie ukradł mu pieniądze i telefon komórkowy. Pokrzywdzony z złamanym nosem oraz potłuczeniami trafił do szpitala. Policjanci z komisariatu II bardzo szybko ustalili tożsamość sprawcy i go zatrzymali. Rozbojarz usłyszał już zarzut. Decyzją prokuratora został objęty dozorem policyjnym oraz poręczeniem majątkowym w wysokości tysiąca złotych. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Znieważył pracownicę miejskiego ośrodka pomocy rodzinie
39–latek z Bytomia odpowie za znieważenie pracownicy Miejskiego Ośrodka Rodzinie podczas wykonywania przez nią czynności służbowych. Mężczyzna w trakcie wizyty w punkcie przy ulicy Strzelców Bytomskich używał wobec kobiety słów uznawanych powszechnie za wulgarne. Sprawcy postawiono już zarzut, do którego się przyznał.
We wtorek po południu do punktu terenowego MOPR przy ulicy Strzelców Bytomskich przyszedł 39-latek wraz z partnerką. Mężczyzna chciał zobaczyć się z dzieckiem twierdząc, że ma na to stosowne pozwolenie sądu. Ponieważ nie posiadał on takiego dokumentu przy sobie, pracownica zmuszona była odmówić. To rozzłościło bytomianina, który zaczął krzyczeć i znieważył kobietę słowami uznawanymi powszechnie za wulgarne. Policjanci z komisariatu II zatrzymali 39-latka. Mężczyzna usłyszał już zarzut oraz postanowił dobrowolnie poddać się karze. Za znieważenie funkcjonariusza publicznego grozi do roku więzienia.
Ujęci na gorącym uczynku
Dwie osoby podejrzane o kradzież zatrzymali stróże prawa z komisariatu przy ulicy Stolarzowickiej. Mieszkańcy Czeladzi zostali ujęci na gorącym uczynku przez pracowników sklepu. 20-latka i jej młodszy kolega usiłowali wynieść z placówki handlowej perfumy wartości prawie 600 złotych. Teraz grozi im kara 5 lat więzienia.
We wtorek stróże prawa z komisariatu I zostali wezwani do sklepu przy Alei Nowaka - Jeziorańskiego. Na miejscu policjanci zatrzymali dwie osoby ujęte na kradzieży przez pracowników. 20-latka wspólnie z młodszym kolegą usiłowała wynieść z placówki handlowej perfumy o wartości blisko 600 złotych. Mieszkańcy Czeladzi w środę usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.
Dzielnicowy zatrzymał złodzieja
Dzielnicowy z komisariatu w Miechowicach wspólnie z policjantem referatu kryminalnego zatrzymał złodzieja. 44-letni bytomianin ukradł stojaki transportowe o wartości 2 tys. złotych. Łup odzyskano i zwrócono właścicielowi. Sprawcy kradzieży grozi 5 lat więzienia.
We wtorek policjanci z Miechowic zostali powiadomieni o kradzieży stojaków transportowych z sklepu przy ulicy Francuskiej. Informacja ta dotarła także do dzielnicowego, który natychmiast przystąpił do poszukiwania sprawcy. W kilka godzin po zdarzeniu policjant odnalazł łup na pobliskim złomowcu i ustalił tożsamość sprawcy. 44-letni złodziej został zatrzymany i trafił do aresztu. Mężczyzna dzisiaj usłyszy zarzuty. Grozi mu 5 lat więzienia. Skradzione mienie wartości 2 tys. złotych odzyskano i przekazano właścicielowi.
Wspólne działania drogówki i Inspekcji Transportu Drogowego
Policjanci bytomskiej drogówki wraz z funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili działania "Utylizacja". Głównym celem akcji było ograniczanie ilości nieprawidłowości związanych przewozem drogowym towarów, w tym odpadów.
Działania prowadzone były w miniony poniedziałek od wczesnych godzin rannych. Głównym celem akcji było eliminowanie nieprawidłowości związnych z transportem drogowym towarów, w tym odpadów, które niejednokrotnie są nie tylko niewłaściwie składowane, ale również przewożone. Mundurowi z drogówki oraz funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego sprawdzali stan techniczny pojazdów, trzeźwość kierowców oraz wymagane dokumenty. Kontroli poddano także ładunki przewożone samochodami ciężarowymi.
Policjanci skontrolowali łącznie 113 pojazdów ciężarowych, zatrzymali 8 dowodów rejestracyjnych, ujawnili 15 wykroczeń i nałożyli 14 mandatów karnych. Ponadto stróże prawa zatrzymali kierowcę, który z Niemiec przewoził niedozwolone odpady. Za to przestępstwo grozi kara 5 lat więzienia.
Zatrzymani sprawcy rozboju
Policjanci z Bytomia zatrzymali dwóch rozbojarzy w wieku 25 i 31 lat. Mężczyźni w niedzielę w nocy pobili 41-latka i zabrali mu portfel z dokumentami oraz saszetkę. Napastnicy usłyszeli już zarzuty. Decyzją prokuratora zostali objęci dozorem policyjnym. Grozi im teraz do 12 lat więzienia.
W zeszłą niedzielę w nocy oficer dyżurny bytomskiej komendy został powiadomiony przez 41-latka, że został on pobity i okradziony. Zdarzenie miało miejsce w salonie przy ulicy Krakowskiej. Według pokrzywdzonego, dwóch mężczyzn pobiło go i zabrało mu portfel z dokumentami oraz gotówkę w kwocie 1700 zł. Już po kilku minutach od zdarzenia stróże prawa zatrzymali młodszego z napastników. Drugi wpadł w ręce mundurowych wczoraj przy ulicy Wytrwałych. Obaj bytomianie usłyszeli już zarzuty. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Za rozbój grozi im teraz nawet do 12 lat więzienia.
Ukradła kartę bankomatową i płaciła nią za zakupy
63-latka z Bytomia ukradła kartę bankomatową, a następnie kilkukrotnie zapłaciła nią zbliżeniowo za zakupy. Towar, który kupiła kosztował prawie 300 zł. Pokrzywdzonym jest 29-letni mężczyzna. Kobieta usłyszała już zarzuty. Grozi jej teraz do 10 lat więzienia.
We wtorek przed dwoma tygodniami stróże prawa z komisariatu w Stroszku zostali powiadomieni przez 29-latka o kradzieży jego karty bankomatowej. Mężczyzna utracił ją robiąc w sklepie zakupy. Śledczy natychmiast rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Ustalono, że ktoś dokonał przy użyciu karty kilkunastu transakcji zbliżeniowych na łączną kwotę prawie 300 zł. Policjanci zapoznali się z zapisem z kamer monitoringu w sklepach, w których sprawca płacił. Na ich podstawie ustalili rysopis złodziejki. W zeszły wtorek w sprawie zatrzymano 63-latkę. Kobieta usłyszała już zarzuty, do których się przyznała. Grozi jej teraz do 5 lat więzienia.
