Od kilku lat spółki węglowe nie wypłacają deputatów węglowych, a to z powodu trudnej sytuacji finansowej. Dziś niewielu górników je dostaje. Niebawem jednak wejdzie w życie rządowa ustawa, które skierowana jest do górniczych emerytów i rencistów.
Rząd szykuje dla nich rekompensatę w postaci jednorazowej wypłaty 10 tysięcy złotych. Projekt ustawy już został zgłoszony i będzie rozpatrywany w nadchodzącym tygodniu. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy rekompensaty za deputat wejdą w życie.
Wiadomo natomiast, że uprawnionych do rekompensaty jest 235 376 osób. To oznacza, że budżet państwa na wypłaty jednorazowych świadczeń przeznaczy niespełna 2,5 miliarda złotych. Jest jednak pewien haczyk. Każdy, kto chce otrzymać pieniądze, będzie miał zaledwie 10 dni na złożenie odpowiednich dokumentów. Ważne zatem jest, aby uważnie śledzić, kiedy ustawa wejdzie w życie, bo inaczej można przegapić moment. A komu przysługuje rekompensata?
- Uprawnieni do świadczenia - zgodnie z projektem - są emeryci i renciści, którzy mieli ustalone prawo do emerytury lub renty i pobierali deputat węglowy na podstawie układów zbiorowych pracy i związanych z nimi porozumień w kopalniach, jednak prawo do deputatu zostało im wypowiedziane przed wejściem w życie ustawy. Na rekompensatę mogą także liczyć wdowy, wdowcy i sieroty, otrzymujące renty rodzinne po uprawnionych do deputatu górnikach - w tym przypadku 10-tysięczną rekompensatę dzieli się proporcjonalnie do liczby osób uprawnionych do świadczeń po zmarłym górniku - czytamy na stronie nettg.pl.
Więcej szczegółów, a także projekt ustawy można znaleźć TUTAJ.
