W sierpniu Muzeum Górnośląskie pochwaliło się wyjątkowym darem od Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Katowicach. Bytomska placówka otrzymała księgozbiór judaistyczny, a także ruchome wyposażenie domu modlitwy, który znajdował się w naszym mieście.
Pracownicy muzeum rozpoczęli prace konserwatorskie, które polegały na demontażu wyposażenia i wystroju. W ich trakcie dokonano zaskakującego odkrycia. W tajemniczej skrytce natrafiono na bogaty zbiór ksiąg.
W schowku znajdowało się 113 woluminów modlitewników oraz tekstów religijnych. Co ciekawe, część z nich została poddana konserwacji w XIX wieku.
- Być może odkryty księgozbiór to bytomska geniza - w tradycji żydowskiej miejsce (czasami będące też pomieszczeniem) przy synagodze, w którym przechowywane są teksty wycofane z użytku, a których przez wzgląd na święte słowa, przez nie skrywanych, nie wolno było wyrzucić. Mogły być rytualnie pochowane na cmentarzu, jednak tego nie uczyniono - czytamy na stronie Muzeum Górnośląskiego.
Muzeum bierze także pod uwagę, że księgozbiór może pochodzić z bytomskiej synagogi, która znajdowała się na dzisiejszym Placu Grunwaldzkim i została podpalona podczas nocy kryształowej w 1938 roku.
Na razie trzeba czekać na wyniki fachowych badań, które rozpoczną się w listopadzie i grudniu. Wtedy powinniśmy dowiedzieć się więcej na temat tego odkrycia.
fot. muzeum.bytom.pl