Wiadukt był remontowany zaledwie rok temu. Wcześniej przechodził naprawy w latach 2014 i 2011. Co rusz pojawiają się na nim ekipy budowlane, choć to stosunkowo młody obiekt. Wszystkiemu winna jest eksploatacja górnicza prowadzona w tym rejonie. Właśnie z jej powodu w 2011 roku konieczna była ewakuacja ok. 600 mieszkańców i rozbiórka kilkudziesięciu bloków stojących w bezpośrednim sąsiedztwie wiaduktu.
Obiekt na ul. Wrocławskiej został zaprojektowany tak, aby wytrzymać skutki eksploatacji, ale mimo to daje mu się we znaki. Tym razem konieczna jest wymiana trzech dylatacji oraz łożysk. Potrwa to około dwóch tygodni. W tym czasie będą występować utrudnienia w ruchu i ograniczenie prędkości. Remont będzie prowadzony naprzemiennie, aby umożliwić ruch w obu kierunkach.
Rozpoczęcie prac zaplanowano na lipiec.