W trakcie pierwszego miesiąca programu uczestnicy biegając, jeżdżąc na rowerze i uprawiając nordic walking wytworzyli łącznie ponad 6,3 mln watogodzin (6,3 MWh) energii. Taka ilość pozwoliłaby pracować przeciętnej lodówce przez ponad 23 lata. Zaspokoiłaby także potrzeby energetyczne statystycznego gospodarstwa domowego na około dwa i pół roku.
- Cieszymy się, że mieszkańcy chętnie angażują się w pomaganie innym i dziękujemy im za bardzo aktywny udział w programie. W trakcie pierwszego miesiąca akcji przekroczyliśmy barierę 6 milionów watogodzin i 125 tysięcy kilometrów! Łącznie w ciągu pierwszych dwóch miesięcy trwania programu jego uczestnicy uruchamiali aplikację prawie 17 tysięcy razy, czyli średnio 560 razy dziennie - mówi Jacek Ławrecki, rzecznik prasowy Fortum.
Po pierwszym miesiącu na czele klasyfikacji ogólnej, w której sumowana jest energia uzyskana poprzez bieganie, jazdę na rowerze i spacery nordic walking, znajduje się Zabrze, wyprzedzając Częstochowę. Na trzecim miejscu sklasyfikowany jest Bytom, a tabelę zamykają Płock oraz Wrocław.
Klasyfikacja ogólna po pierwszym miesiącu akcji wygląda następująco:
- Zabrze: 52 361 km – 2 606 262 Wh
- Częstochowa: 35 257 km – 1 747 467 Wh
- Bytom: 25 612 km – 1 310 404 Wh
- Płock: 7 538 km – 401 353 Wh
- Wrocław: 4 981 km – 282 647 Wh
Uczestnicy tegorocznej edycji programu Honorowy Dawca Energii Fortum, w trakcie pierwszego miesiąca z listy dostępnych aktywności najchętniej wybierali bieganie. Nieco mniejszą popularnością cieszyły się spacery nordic walking i jazda na rowerze. W pierwszej dziesiątce najbardziej aktywnych honorowych dawców energii znajduje się aż 6 przedstawicieli Zabrza i 3 Bytomia. Indywidualnej klasyfikacji przewodzi jednak osoba wspierająca Płock.
Aktualne wyniki programu dostępne są na stronie akcji.