Miariusz Kałamaga od lat wspina się po szczeblach kariery w polskim showbiznesie. Dziś śmiało można powiedzieć, że jest jednym z najsławniejszych bytomian. Jako kabareciarz osiągnął szczyty, obecnie wciąż rozśmiesza publiczność do łez, ale w pojedynkę, jako stand-uper. Ponadto dał się poznać jako świetny gospodarz programów telewizyjnych i audycji radiowych. Mimo to na każdym kroku podkreśla, że jest z Bytomia, przed kamerami z dumą nosi koszulki ze sklepiku "Lokalny patriota" przy pl. Klasztornym i próbuje rozkręcić swoje ukochane miasto organizując tu m.in. Zlot Superbohaterów, czy Śląską Scenę Stan Up w Museum Music Republic.
Wygląda na to, że zapracował już sobie na miano gwiazdy. Telewizja Polsat zaprosiła go do udziału w 7. edycji "Tańca z Gwiazdami" (20. z kolei zrealizowanej w Polsce!). W przyszły piątek, 3 marca o 20:00 zobaczymy go obok takich postaci polskiego showbiznesu, jak Tomasz Zimoch, czy Paulina Chylewska. Wraz z tancerką Waleriją Żurawlewą będzie rywalizować na parkiecie z dziesięcioma innymi parami. Jeśli zaskarbi sobie sympatię widzów, to czekają go miesiące wyczerpujących treningów i szereg występów przed wielomilionową publicznością.
Próbkę umiejętności tanecznych Mariusza Kałamagi można było zobaczyć w 2010 roku. Wówczas razem z aktorką serialową, Katarzyną Cichopek, prowadził telewizyjne show "Tylko nas dwoje". W jednym z odcinków duet gospodarzy wykonał "Tango de Roxanne" z musicalu "Moulin Rouge!". W "Tańcu z Gwiazdami" bytomianin zapewne będzie musiał zmierzyć się z bardziej wymagającymi układami choreograficznymi, ale właśnie o to chodzi w tym programie, żeby widzowie mogli obserwować stopniowy rozwój swoich ulubionych gwiazdorów.
Poprzednią odsłonę programu przed telewizorami śledziły średnio 3 miliony widzów. Wiosenna edycja zapewne przyciągnie podobną publiczność. Zachęcamy do kibicowania bytomskiemu kabareciarzowi - życzymy mu kolejnych sukcesów :).